Zapowiadana wyprzedaż dworców trwa

Około 30 dworców w małych miejscowościach na Dolnym Śląsku chce w tym roku przekazać PKP samorządom. To pomysły kolejowej spółki na zagospodarowanie zbędnych z punktu widzenia jej działalności obiektów.

Jak poinformował wczoraj dziennikarzom dyrektor zarządzający ds. nieruchomości PKP S.A. Jarosław Bator, w ciągu ostatnich lat spółka kolejowa przekazała samorządom na Dolnym Śląsku 26 dworców, z czego w zeszłym roku 15. W skali całego kraju w zeszłym roku przekazano 58 dworców. "W tym roku mamy ambitny plan przekazania około 30 dworców na Dolnym Śląsku, m.in. w Leśnej, Radkowie czy Wołowie" - powiedział Bator.

W tym roku udało się już przekazać dworzec w Dzierżoniowie, gdzie lokalny samorząd chce uruchomić centrum przesiadkowe. Samorządy mogą przejmować nieodpłatnie dworce na podstawie przepisów ordynacji podatkowej lub ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji PKP.

Reklama

Bator wyjaśnił, że nieodpłatne przekazanie dworca może odbyć się w wypadku, kiedy zostanie on zagospodarowany przez samorząd do celów infrastrukturalnych związanych z transportem. "Jeżeli jest to dworzec przy czynnej linii kolejowej, to samorząd musi tam zachować na przykład poczekalnię i funkcje kolejowe" - mówił.

Dodał, że PKP może również przekazać dworzec w zamian za zaległości podatkowe - wtedy samorząd nie musi przeznaczać obiektu na cele infrastrukturalne. Tak się stało w przypadku Karpacza. Tamtejszy dworzec kolejowy po remoncie wykonanym przez lokalny samorząd jest siedzibą informacji turystycznej, biblioteki publicznej oraz Muzeum Lalek.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej poinformowano również, że PKP S.A. przekazuje także tereny po zlikwidowanych liniach kolejowych z przeznaczeniem na ścieżki rowerowe. W 2012 r. przekazano samorządom fragment linii nr 317 relacji Lubomierz - Mirsk oraz fragment linii kolejowej relacji Kudowa Zdrój - granica państwa.

PKP ma również ofertę dla firm i osób prywatnych, które chciałby kupić dworce. W ramach programu "Dworzec na własność" w całym kraju zostanie wystawionych na sprzedaż łącznie 50 obiektów. Na Dolnym Śląsku będzie to wybudowany w 1845 r. dworzec w Miłkowicach. "Ceny tych nieruchomości będą bardzo rożne - od kilkudziesięciu tysięcy do kilku milionów złotych" - powiedział Bator.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: PKP | dworce kolejowe | dworce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »