​Zarobki dużo wyższe od średniej. 15 tys. osób chętnych do pracy w metrze, miejsc jest tylko 60

Żeby móc przystąpić do egzaminu, kandydaci musieli mieć co najmniej średnie wykształcenie lub ukończoną szkołę zawodową o profilu technicznym. Czas składania dokumentów minął 1 lutego. Pierwszej selekcji zgłoszeń dokonała Generalna Dyrekcja Publicznych Służb Zatrudnienia (SEPE). Zakwalifikowani przez nią pisali testy. Zadania zostały podzielone na trzy części: osobowość zdającego, jego kompetencje i umiejętności, między innymi orientacja przestrzenna oraz szczegółowa wiedza na temat metra w Madrycie. Na odpowiedź kandydaci mieli 3 godziny. 

Za 10 dni, 5 maja, wiadomo będzie, kto zdał egzamin. Kandydaci będą mieli 5 dni na składanie reklamacji i tydzień później zostanie opublikowana ostateczna lista dopuszczonych. Kto z nich dostanie pracę, zdecydują badania lekarskie a potem szkolenie połączone ze stażem. Najlepsi zaczną wykonywać powierzone im obowiązki w drugiej połowie roku. Osoby, które dobrze zaliczą test, ale zabraknie dla nich miejsc, trafią na listę rezerwowych i będą mogły zostać później powołane do pracy. 

Zarobki maszynisty są dużo wyższe niż średnia pensja, która wynosi w Hiszpanii 1832 euro. Zgodnie z informacją umieszczoną przez Wspólnotę Madrytu na stronie internetowej metra, maszynista może zarobić do 37 713,30 euro rocznie. Jego miesięczna pensja brutto wynosi 3142 euro. Zaś podstawowa pensja pracownika na stacji metra, bez wynagrodzeń ani dodatków, to brutto 27 tysięcy euro rocznie, 2250 euro miesięcznie. W innych miastach pensje są niższe. Na przykład w Barcelonie roczne zarobki maszynisty metra wynoszą 27 tys. euro brutto. Do pensji trzeba doliczyć 8 tysięcy euro dodatków. 

To nie koniec naboru nowych pracowników metra. Jeszcze w tym roku ma zostać zatrudnionych kolejnych 30 mechaników i 145 konserwatorów o  specjalnościach m.in. roboty budowlane, instalacje, elektronika i łączność. W 2022 r. firma zatrudniła 235 osób, a od 2021 r. łącznie 380 nowych osób. 

Ewa Wysocka