Zawyżali ceny!
Grupa Kanadyjczyków, którzy nabyli w ostatnim czasie nowe auta, pozwało do sądu amerykańskie i japońskie koncerny motoryzacyjne, zarzucając im zmowę zawyżającą ceny samochodów.
Pozew, złożony przeciwko kanadyjskim i amerykańskim oddziałom koncernów General Motors, Honda, Nissan i Chrysler, a także stowarzyszeniom dealerów samochodowych, opiewa na 2 mld dolarów.
Powodowie twierdzą, że zapłacili za swoje auta więcej, niż identyczne modele kosztują w Stanach Zjednoczonych. Zarzucają producentom aut, że ustalili, aby nie honorować w Kanadzie amerykańskich gwarancji na auta, zmuszając tym samym klientów, którym na takim zabezpieczeniu zależy, do kupna pojazdu w Kanadzie za cenę o 25-35 proc. wyższą. Skarżący sugerują również, że zmowa obejmowała ograniczenie przepływu nowych aut przez granicę amerykańsko-kanadyjską. Producenci i sprzedawcy aut mieli jakoby konspirować od sierpnia 2005 r. do sierpnia 2007 r. Żaden z tych zarzutów nie został dotychczas potwierdzony.
W ostatnim czasie umacniał się dolar kanadyjski, aż jego kurs zrównał się z dolarem amerykańskim. Ceny w Kanadzie pozostały jednak niezmienione, zatem - jak wskazuje główny ekonomista Banku Montrealu - Kanadyjczycy płacą za identyczne towary o 24 proc. więcej niż Amerykanie.