Zmiany w finansowaniu budownictwa mieszkaniowego

Szef UMiRM zapowiedział możliwość powołania powiernika, który będzie pośredniczył w operacjach finansowych pomiędzy deweloperami i nabywcami mieszkań. Obecnie prowadzone są rozmowy w tej sprawie.

Szef UMiRM zapowiedział możliwość powołania powiernika, który będzie pośredniczył w operacjach finansowych pomiędzy deweloperami i nabywcami mieszkań. Obecnie prowadzone są rozmowy w tej sprawie.

Marek Bryx, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i szef UMiRM zapowiedział podczas seminarium zorganizowanego przez UNI-BUD, że rozważane jest wprowadzenie zmian w systemie finansowania budownictwa mieszkaniowego. Polegałyby one na tym, że klient najprawdopodobniej nie będzie płacił pieniędzy deweloperom za nabywane mieszkania, jak to ma miejsce obecnie. Zgodnie z tą koncepcją w rozliczeniach finansowych pomiędzy klientem i deweloperem będzie pośredniczył powiernik.

Zajmowałby się m.in. sprawdzaniem sytuacji finansowej firm budujących mieszkania, a także udzielaniem gwarancji. Dzięki temu klienci nie byliby narażeni na ryzyko utraty swoich pieniędzy w przypadku ewentualnego bankructwa dewelopera. Obecnie prowadzone są w tej sprawie negocjacje z instytucjami finansowymi.

Reklama

Zdaniem Marka Bryksa najprawdopodobniej uda się osiągnąć porozumienie z Ministerstwem Finansów w kwestii wprowadzenia pełnych ulg odsetkowych, które są najważniejszym elementem programu rządowego. Oznacza to, że z ulgi mogłyby skorzystać dodatkowo osoby, które nabywają kilka mieszkań albo mieszkania o większym metrażu. M. Bryx uważa, że dodatkową korzyścią po wprowadzeniu ulgi będzie ograniczenie działalności szarej strefy. Kolejnym ważnym elementem programu rządowego ma być rozwój rynku kredytów hipotecznych.

Istotnym instrumentem mającym na celu pobudzenie budownictwa ma być ponadto nisko oprocentowany kredyt mieszkaniowy. Dotychczas rząd szacował, że oprocentowanie kredytu długoterminowego o stałej stopie w całym okresie kredytowym będzie zbliżone do 9 proc. Marek Bryx powiedział, że realne jest niższe oprocentowanie na poziomie około 7,5-8 proc.

Obecnie szczególnie istotne są działania mające na celu ożywienie popytu na mieszkania. W 2002 r. wybudowano w Polsce 106 tys. mieszkań, jednak tylko 85 tys. z nich zostało sprzedanych.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: budownictwo | budownictwo mieszkaniowe | mieszkanie | budownictwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »