Znamy szczegóły rządowego planu cięć
Wielkie budżetowe cięcia dotkną nie tylko ministerstw, ale także pozostałych instytucji państwowych. Dziennikarze RMF FM dotarli do dokładnego planu oszczędności przyjętego we wtorek przez rząd.
Okazuje się, że na ponad siedem i pół miliarda złotych oszczędności będą musiały się złożyć także Państwowa Inspekcja Pracy czy Instytut Pamięci Narodowej. Ten ostatni będzie musiał zaoszczędzić ponad 750 tysięcy złotych. Te pieniądze miały pójść na między innymi na remonty. To duże utrudnienie, bo IPN ma wkrótce zmienić siedzibę, a teraz musi zabezpieczać dokumenty z czasów PRL.
Sporo, bo ponad 3 miliony, będzie musiała zaoszczędzić Państwowa Inspekcja Pracy. Większość tej kwoty uda się zebrać dzięki przesunięciu opłacania składek na wynagrodzenie pracowników. Kolejne 200 tysięcy złotych rząd chce zaoszczędzić na szkoleniach inspektorów. To ostatnie może utrudnić kontrolerom sprawdzanie, czy szefowie nie łamią naszych praw pracowniczych.
Niepokoi, że prawie osiem milionów będą musiały zaoszczędzić także służby specjalne - Agencja Wywiadu, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Centralne Biuro Antykorupcyjne. Mają one m.in. ograniczać zakupy nowego sprzętu operacyjnego. Takie są skutki błędów budżetowych ministra finansów.
W rządowych planach uwagę przykuwają między innymi wydatki na naukę - zostaną one ograniczone o 160 milionów złotych. Pod nóż pójdzie dofinansowanie podręczników akademickich i poprawa jakości kształcenia. Minister finansów zabrał także 44 miliony z budżetu budowy Kampusu 600-lecia Odnowienia Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, więc całość inwestycji się opóźni.
Duże cięcia - wynikające głównie z opóźnienia budowy niektórych placówek - dotyczą także kultury. 127 milionów złotych udało się zaoszczędzić na opóźnieniu budowy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, 11 milionów na budowie kompleksu Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku i 8 milionów na programie budowy bibliotek.
Spore oszczędności - w sumie ponad pół miliarda - dotkną także Ministerstwa Gospodarki. Mniej pieniędzy dostanie na przykład Narodowe Centrum Badań Jądrowych, a to oznacza, że projekt budowy elektrowni atomowej w Polsce nie jest priorytetowy.
Zaciskać pasa będzie musiała pomagająca małym firmom Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Wiele cięć dotknie też gospodarki morskiej. Minister Rostowski zabrał pieniądze na budowę drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, falochronu dla portu w Świnoujściu czy ochronę brzegów.
Przeglądając rządowe plany, warto zwrócić uwagę także na sport. Rząd chce ograniczyć środki przewidziane na wypłatę świadczeń pieniężnych dla byłych medalistów olimpijskich oraz paraolimpijskich. Tu oszczędności sięgną 653 tysięcy złotych.
Krzysztof Berenda
