Równość płci - prawda czy fałsz?
Mimo iż od powstania pierwszych ruchów feministycznych minęło już niemal 200 lat, kobiety na całym świecie wciąż walczą o równość płci. Wiele państw, organizacji i przedsiębiorstw deklaruje dbałość o te wrażliwe kwestie. Jak wygląda to w praktyce?
Choć wielu twierdzi, że równouprawnienie w kwestiach zawodowych jest na porządku dziennym, w rzeczywistości nie wygląda to tak kolorowo. Problem dyskryminacji kobiet wciąż pojawia się już na etapie rozmowy kwalifikacyjnej. Mimo że tego typu praktyki są powoli zwalczane, wciąż pojawiają się pytania o plany dotyczące małżeństwa i macierzyństwa. Nie pomagają w tym krzywdzące stereotypy, powielane przez wielu pracodawców.
Stanowiska kierownicze i dyrektorskie również są obsadzane w znacznej mierze przez mężczyzn. Podobnie sytuacja wygląda w branży reklamowej, która jednocześnie wyjątkowo silnie wpływa na postrzeganie kobiet, poprzez tworzone przekazy marketingowe. Podczas tegorocznego Festiwalu Cannes Lions International Festival of Creativity, Marc Pritchard Globalny CMO Procter & Gamble, będącej największym reklamodawcą na świecie, zwrócił uwagę na fakt, że w przypadku branży reklamowej aż 68 procent dyrektorów ds. marketingu i 67 procent dyrektorów kreatywnych to panowie. Wśród reżyserów filmów reklamowych sprawa wygląda jeszcze gorzej - zaledwie 10 procent z nich to płeć piękna. Jak tak widoczna nierówność płci w świecie reklamy może wpłynąć na nasze postrzeganie świata?
Źródło: Kampania Ariel - Share The Load/ materiały prasowe
Amerykańska organizacja Association of National Advertisers przeprowadziła badanie 40 tysięcy reklam i programów telewizyjnych pod kątem wizerunku kobiet. Inicjatywa ta, kryjąca się pod nazwą #SeeHer, wykazała, że aż 29 procent prezentuje płeć piękną w sposób negatywny lub kłamliwy poprzez uprzedmiotowienie, spłycenie charakteru czy wpisanie kobiet w krzywdzące stereotypy. Pokazuje to rozmiar problemu, z którym muszą zmierzyć się działacze na rzecz równości płci. Marc Pritchard w trakcie debaty poświęconej tej kwestii podczas festiwalu, wezwał branżę do zmiany sposobu przestawiania kobiet w reklamach, tak aby był on nieprzekłamany i odzwierciedlający rzeczywistość. Zaapelował także o działania zmierzające do równości płci przy zatrudnianiu na stanowiska związane z branżą reklamową i wspieranie inicjatyw, które już działają na rzecz kobiet.
Badanie ANA wykazało, że takie działania mogą przynieść pozytywne aspekty. Reklamy, które odnoszą się do równości płci, budzą przeciętnie o 10 procent większe zaufanie i przyczyniają się do wzrostu sprzedaży o 26 procent. Zwykle tego typu spoty są także dużo chętniej oglądane i komentowane przez widzów. Przykładem może być kampania marki Always "Jak Dziewczyna", w której młode kobiety przeciwstawiają się krzywdzącym stereotypom, czy popularne reklamy Procter & Gamble emitowane w ramach akcji "Dziękuję Ci, Mamo" pokazujące wielką siłę, która tkwi w kobietach.
Źródło: Kampania Always - Like a Girl/ materiały prasowe
Skoro dyskryminacja kobiet wciąż jest realnym problemem, co mogą zrobić korporacje, by zmniejszyć jego skalę? Mając rzeczywisty wpływ na kształtowanie opinii wśród ludzi, należy rozpocząć od przeciwstawiania się stereotypom. Ważne, by 100 procent reklam nie powielało szkodliwych przekonań.
Dołączając do akcji #SeeHer, wielkie marki stworzą warunki do zmiany. Odczarowując kłamliwy wizerunek kobiet mogą przyczynić się nie tylko do zwiększenia zatrudnienia kobiet na kierowniczych stanowiskach, ale również do poprawienia ich szans na rynku pracy. Doceniając wkład kobiet w rozwój firmy, przedsiębiorcy kształtują rzeczywistość i udowadniają, że zależy im na realizowaniu zmian na rzecz równości płci.
Artykuł powstał przy współpracy z marką P&G.
