W 2017 deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych to 1,4 proc. PKB, dług 50,6 proc. PKB

- Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2017 roku wyniósł 1,4 proc. PKB, dług zaś wyniósł 50,6 proc. PKB - poinformował w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny.

Jak podał GUS, "deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2017 roku ukształtował się na poziomie 27 970 mln zł, co stanowi 1,4 proc. PKB, natomiast dług sektora wyniósł 1 005 688 mln zł, tj. 50,6 proc. PKB". Sam PKB przyjęto na poziomie 1 988 730 mln zł.

Urząd statystyczny podał też deficyt podsektora instytucji rządowych na szczeblu centralnym, który wyniósł 70 129 mln zł. Podsektor instytucji samorządowych na szczeblu lokalnym zanotował nadwyżkę w wysokości 1 189 mln zł. Również podsektor funduszy zabezpieczenia społecznego wykazał nadwyżkę - 40 970 mln zł.

Reklama

GUS podkreślił, że opublikowane w poniedziałek dane za lata 2014-2017 uległy zmianom w stosunku do publikowanych w kwietniu 2018 r. w związku z wykorzystaniem ostatecznych danych źródłowych dla 2017 r., a wdrożeniem zaleceń Komisji Europejskiej, dotyczących przeklasyfikowania kolejnych jednostek publicznych do sektora instytucji rządowych i samorządowych oraz korekty danych memoriałowych dotyczących VAT z tytułu zmiany rejestracji rozliczeń związanych ze zwrotami podatku dla lat 2016 i 2017.

Urząd statystyczny podkreślił, że analogicznie, jak w przypadku deficytu i długu, dane dotyczące dochodów i wydatków sektora za lata 2014-2017 zmieniły się w stosunku do opublikowanych w kwietniu 2018 r.

Rewizja dochodów sektora instytucji rządowych i samorządowych w latach 2014-2017 spowodowała ich wzrost. GUS podkreślił, że dla lat 2014 i 2015 największy wpływ na rewizję miało przeklasyfikowanie kolejnych jednostek do sektora. Z tego tytułu zaobserwowano zwiększenie dochodów, a także wzrost wydatków. Ponadto, w związku z korektami danych memoriałowych dotyczących VAT, w latach 2016 oraz 2017 nastąpiło znaczne zwiększenie dochodów dla transakcji "podatki związane z produkcją i importem - czytamy w komunikacie GUS.

Deficyt sektora finansów publicznych - według polskiej ustawy o finansach publicznych to ujemna różnica między dochodami publicznymi powiększonymi o środki pochodzące ze źródeł zagranicznych, niepodlegające zwrotowi, a wydatkami publicznymi, ustalona dla okresu rozliczeniowego. Dodatnia różnica stanowi nadwyżkę sektora finansów publicznych. Dochody i wydatki oraz deficyt lub nadwyżkę sektora finansów publicznych ustala się po wyeliminowaniu przepływów finansowych pomiędzy podmiotami należącymi do tego sektora. Ustawa o finansach publicznych zawiera katalog jednostek zaliczanych do sektora finansów publicznych, które należą do trzech podsektorów: rządowego, samorządowego i ubezpieczeń społecznych. To dla tych jednostek obliczany jest deficyt sektora finansów publicznych. Deficyt i dług sektora finansów publicznych liczony jest zgodnie z ustawą o finansach publicznych, natomiast obliczenia dokonywane przez Unię Europejską dotyczą deficytu i długu sektora instytucji rządowych i samorządowych (ang. general government).

- - - - -

- Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2017 r. jest najniższy w historii i prawie o połowę niższy niż w 2015; to sukces, który mamy szansę powtórzyć także w 2018 roku" - uważa minister finansów Teresa Czerwińska.

- Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2017 r. jest najniższy w historii i prawie o połowę niższy niż w 2015 (z 2,7 proc. do 1,4 proc.). Nie byłoby to możliwe bez konsekwencji w zakresie konsolidacji fiskalnej i racjonalnego gospodarowania środkami budżetowymi. To wymierny sukces, który mamy szansę powtórzyć także w 2018 roku - poinformowała szefowa resortu finansów w komunikacie.

- Już teraz niezależne instytucje wskazują, że deficyt całego sektora finansów publicznych w 2018 r. nie przekroczy 1 proc. PKB. Agencja S&P w ostatnim raporcie przyznającym Polsce wyższy rating oszacowała deficyt sektora na 0,9 proc. PKB - dodała.

Według minister finansów, konsolidacja fiskalna jest w dużym stopniu wynikiem działań systemowych w zakresie dochodów i wydatków. "Jest duża szansa, że w 2018 r. istotnie zbliżymy się do MTO (tzw. średniookresowego celu budżetowego 1 proc. PKB w ujęciu strukturalnym)" - uważa Czerwińska.

Główny Urząd Statystyczny poinformował w poniedziałek, że "deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2017 roku ukształtował się na poziomie 27 mld 970 mln zł, co stanowi 1,4 proc. PKB, natomiast dług sektora wyniósł 1 bln 005 mld 688 mln zł, tj. 50,6 proc. PKB".

- - - - -

Ogólny wskaźnik syntetyczny koniunktury gospodarczej w październiku 2018 r. wynosi 105,6 i kształtuje się na poziomie nieznacznie wyższym wobec notowanego przed miesiącem oraz przed rokiem - podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny.

W poniedziałek Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał w komunikacie, że ogólny wskaźnik syntetyczny koniunktury gospodarczej GUS (SI) w październiku 2018 r. wynosi 105,6 proc. i kształtuje się na poziomie nieznacznie wyższym wobec notowanego przed miesiącem oraz przed rokiem. Wskaźnik ten od grudnia 2016 r. przyjmuje wartości powyżej średniej długookresowej.

"Składowa odnosząca się do przetwórstwa przemysłowego kształtuje się na poziomie wyższym odnotowanego we wrześniu, dla budownictwa i handlu detalicznego - zbliżonym, a dla usług - niższym niż przed miesiącem. W skali roku wzrosły wartości składowych dla budownictwa i usług, natomiast obniżyły się dla handlu detalicznego i przetwórstwa przemysłowego" - czytamy w komunikacie.

Jak podaje GUS, wskaźniki ocen diagnostycznych i prognostycznych są nieco wyższe od zgłaszanych przed miesiącem. W skali roku wartość składowej diagnostycznej spadła, a prognostycznej - wzrosła.

W październiku 2018 r. wskaźnik ufności w przetwórstwie przemysłowym kształtuje się na poziomie dodatnim, nieznacznie wyższym niż przed miesiącem, co wynika z poprawy ocen bieżącego portfela zamówień krajowych i zagranicznych. Zgłaszany jest niedobór zapasów wyrobów gotowych. Przewidywania dotyczące produkcji są mniej korzystne niż we wrześniu - podał GUS.

W komunikacie czytamy, że wskaźnik ufności w budownictwie kształtuje się w październiku na dodatnim poziomie, zbliżonym do notowanego w okresie lipiec - wrzesień. Oceny bieżącego portfela zamówień krajowego i zagranicznego są nieco mniej korzystne niż we wrześniu. Prognozy zatrudnienia są nie-znacznie bardziej pozytywne niż w ubiegłym miesiącu.

W październiku wskaźnik ufności w handlu detalicznym kształtuje się na dodatnim poziomie, zbliżonym do odnotowanego w ubiegłym miesiącu. Oceny sprzedaży zrealizowanej w ostatnich trzech miesiącach są najmniej optymistyczne od listopada 2016 r. Przewidywania dotyczące sprzedaży są nieco bardziej korzystne od formułowanych we wrześniu. Bieżący stan zapasów towarów od początku roku jest uznawany za nadmierny.

Dalej czytamy, że "w październiku wskaźnik ufności w usługach kształtuje się, po raz pierwszy od grudnia ub. r., na ujemnym poziomie. Oceny odnoszące się do ostatnich trzech miesięcy dla ogólnej sytuacji gospodarczej są nieznacznie negatywne, a dla popytu - korzystne. Prognozy popytu są mniej pesymistyczne od przewidywań z września".

W odniesieniu do barier w działalności przedsiębiorstw - GUS podał, że we wszystkich prezentowanych rodzajach działalności najbardziej odczuwane są trudności związane z kosztami zatrudnienia. W porównaniu z październikiem ub.r. najbardziej wzrasta znaczenie bariery związanej z niedoborem pracowników w przetwórstwie przemysłowym i handlu detalicznym oraz niedoborem wykwalifikowanych pracowników w usługach (istotny wzrost znaczenia tej bariery odnotowały również firmy przemysłowe i budowlane).

W budownictwie częściej niż przed rokiem zgłaszana jest bariera kosztów materiałów. Rzadziej niż w analogicznym miesiącu ub. r. w usługach sygnalizowane są problemy wynikające ze zbyt dużej konkurencji firm krajowych i zagranicznych, a w budownictwie i handlu detalicznym - zbyt dużej konkurencji na rynku. We wszystkich prezentowanych rodzajach działalności mniej odczuwalna niż w październiku 2017r. jest bariera niedostatecznego popytu (w przetwórstwie przemysłowym zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym). Dodatkowo, przedsiębiorstwa usługowe i przemysłowe zgłaszają istotny spadek uciążliwości wynikających z niepewności ogólnej sytuacji gospodarczej - czytamy w komunikacie.

GUS podaje również, że w bieżącym miesiącu wykorzystanie mocy produkcyjnych zgłaszane przez firmy budowlane wynosi 87 proc. i jest wyższe niż w analogicznym miesiącu ostatnich dziesięciu lat. Wykorzystanie mocy pro-aukcyjnych w sekcji przetwórstwo przemysłowe wynosi 82,5 proc. (najwyższe w październiku ostatnich szesnastu lat). Najwyższe wykorzystanie mocy produkcyjnych w przetwórstwie przemysłowym odnotowaną producenci odzieży oraz zajmujący się naprawą, konserwacją i instalowaniem maszyn i urządzeń, a najniższe - producenci wyrobów farmaceutycznych.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »