15 mkw i gołe ściany za 249 tys. zł. Oferta z Warszawy wywołała burzę
W serwisie ogłoszeniowym otodom.pl pojawiło się ogłoszenie o sprzedaży "kawalerki" w Warszawie, które wywołało burzę wśród internautów. Lokal jest do kompletnego remontu i jak wynika z oferty ma zaledwie 15 mkw. Mimo to sporo kosztuje.
Screen ogłoszenia pojawił się m.in. na facebookowym profilu serwisu donald.pl i Wykopie. Ogłoszenie dotyczy nieruchomości w centrum Warszawy niedaleko stacji Metro Świętokrzyska. Lokal jest częścią strychu i ma 15 mkw do tego wymaga generalnego remontu. Wyceniono go na 249 000 zł (16 479 zł za 1 mkw). Biuro nieruchomości zachwala w ofercie, że jest ona idealna dla osób, których nie stać na kupno kawalerki w centrum Warszawy, rentierów oraz inwestorów.
Nabywający nie kupuje jednak kawalerki a roszczenie od spadkobierców poprzedniego właściciela. Osoba ta zakupiła je od pierwszego nabywcy, zobowiązując się do spłaty reszty rat oraz do wyodrębnienia lokalu.
Czytaj też: Jak wykupić mieszkanie w TBS? Jakie są warunki?
Jak wyjaśniono w ogłoszeniu: "W 2014 roku Wspólnota Mieszkaniowa, aby nie zaciągać kredytu dla wspólnoty, a zyskać dodatkowe środki na remont części wspólnych (nowa winda, klatki i organizacja estetycznego podwórka), postanowiła sprzedać powierzchnię na ostatniej kondygnacji, które wcześniej były strychem. W konkursie ofert wyłącznym dla właścicieli lokali w tym budynku, zostali wyłonieni przyszli nabywcy 4 nowo powstałych lokali, które zostały niezwłocznie wydane w posiadanie Kupującym".
Ogłoszenie dotyczy jednego z tych lokali. W ofercie podano, że nieruchomość "nie ma jeszcze wydzielonej odrębnej Księgi Wieczystej". "Po spłacie pozostałych 10 rat do Wspólnoty Mieszkaniowej, nie będzie przeciwwskazań do założenia KW dla tego lokalu" - wskazano.
Czytaj też: Sprzedaje mieszkanie. Wprowadził opłatę za oglądanie. Tłumaczy dlaczego
Kupujący będzie musiał dopełnić wszelkich formalności, co wiąże się z dodatkowymi kosztami, a także sfinansować remont lokalu. Ten będzie sporo kosztować, gdyż lokal trzeba przyłączyć do istniejących pionów wodno-kanalizacyjnych oraz wentylacyjnych, zamontować ogrzewanie oraz okno dachowe.
Screen ogłoszenia na profilu donald.pl wywołał istną burzę. Wielu komentujących uważa, że sprzedaż tego typu "mieszkań" powinna być zabroniona. Zgodnie z prawem lokal mieszkalny musi mieć minimum 25 mkw powierzchni użytkowej.
"Idealne do hodowania pieczarek" - żartuje jeden z komentujących. "Latem zmienisz się w kotleta smażonego" - dodał inny. "Tanio jak za schron przeciwlotniczy w centrum miasta" - napisał kolejny.
Wiele osób uważa jednak, że cena wcale nie jest wysoka, zważając na lokalizację. Nie jest to do końca prawda. Patrząc na ogłoszenia w otodom.pl i w OLX można znaleźć mieszkania w Śródmieściu, których cena za 1 mkw wynosi 12-16 tys. zł. Dodatkowo nie wymagają one kosztownych prac adaptacyjnych i dokonania przyłączy, a zwykłego remontu lub jedynie odświeżenia.
W przypadku kawalerek za 1 mkw trzeba zapłacić minimum 17 tys. zł. Nadal mówimy tu jednak o lokalach, które nie wymagają gruntownych prac remontowych. W przypadku wyremontowanych i gotowych do zamieszkania kawalerek cena 1 mkw w Śródmieściu wynosi około 20 tys. zł.