Banki udzielają coraz mniej kredytów mieszkaniowych. Duży spadek
O 15,6 proc. wzrosła w listopadzie liczba udzielonych przez banki i SKOK-i kredytów gotówkowych w stosunku do ubiegłego roku - poinformowało Biuro Informacji Kredytowej. Z kolei w przypadku kredytów mieszkaniowych liczba spadła o ponad jedną trzecią, a ich wartość - o 32 proc.
"W listopadzie 2024 r., w porównaniu do listopada 2023 r., w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły więcej tylko kredytów gotówkowych (+15,6 proc.). Natomiast mniej udzieliły kredytów mieszkaniowych (-35,7 proc.), kredytów ratalnych (-29,7 proc.) oraz wydały mniej kart kredytowych (-6,7 proc.). Również w ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały wyższą wartość tylko kredytów gotówkowych (+27,4 proc.). Ujemną dynamikę wartości odnotowały kredyty mieszkaniowe (-31,9 proc.), kredyty ratalne (-8,5 proc.) oraz limity w kartach kredytowych (-1,3 proc.)" - poinformowało Biuro.
W okresie od stycznia do listopada br. w ujęciu liczbowym banki i SKOK-i udzieliły o 31,9 proc. więcej kredytów mieszkaniowych, liczba ratalnych zwiększyła się o 31,8 proc., gotówkowych o 14,1 proc.; wydano też więcej kart kredytowych - o 3 proc. W ujęciu wartościowym w tym okresie banki i SKOK-i udzieliły o 45,8 proc. wyższą wartość kredytów mieszkaniowych, o 27,1 proc. kredytów gotówkowych, o 16 proc. kredytów ratalnych oraz o 14,9 proc. wyższą wartość limitów na karcie kredytowej.
BIK przekazało też, że w listopadzie br. średnia kwota kredytu mieszkaniowego wyniosła 429,2 tys. zł i była o 6 proc. wyższa niż przed rokiem, a także najwyższa w dotychczasowej historii.
Z danych BIK wynika, że w listopadzie br. udzielono o 10,8 proc. więcej kredytów ratalnych w porównaniu do października br.; ich wartość wzrosła o 20,2 proc. m/m.
Dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK zwrócił uwagę, że analiza najnowszych danych dot. kredytów ratalnych w listopadzie br. pokazuje duży spadek ich liczby w ujęciu rok do roku. Jego zdaniem to efekt mniejszej skali transakcji na niskie kwoty, pochodzących głównie z przekształcania niespłaconych zobowiązań z odroczonym terminem płatności. "Może być to powiązane z mniejszą aktywnością zakupową konsumentów w porównaniu z poprzednim rokiem i zmianą zachowań Polaków przejawiającą się większą skłonnością do oszczędzania" - ocenił.
Wskazał również na spadek w ujęciu wartościowym, jednak - jak zaznaczył - "niższy, dzięki wysokokwotowym kredytom ratalnym związanym z finansowaniem droższych towarów i usług". Analityk uważa, że miesięczne wzrosty liczby i wartości udzielonych kredytów ratalnych wynikają z faktu, że historycznie właśnie listopad był jednym z najlepszych miesięcy dla kredytów ratalnych, co wiąże się z zakupami prezentów świątecznych.
Rogowski wyjaśnił, że od początku tego roku akcja kredytowa w segmencie kredytów gotówkowych wzrosła liczbowo o 14,1 proc., a wartościowo o 27,1 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2023 r. Dodał, że klienci zaciągają kredyty gotówkowe na coraz wyższe kwoty, a głównym czynnikiem wzrostu sprzedaży w tym segmencie są kredyty na ponad 50 tys. zł. "Jest to głównie związane z konsolidacjami zewnętrznymi i wewnętrznymi, a także rosnącymi potrzebami konsumpcyjnymi oraz większej dostępności kredytów na wyższe kwoty, dzięki wzrostowi zdolności kredytowej wraz z rosnącymi wynagrodzeniami i stabilnemu, choć nadal wysokiemu poziomowi stóp procentowych" - wskazał prof. Rogowski.
W informacji Biura dodano, że średnia wartość kredytu ratalnego udzielonego w listopadzie br. wyniosła 2 tys. 646 zł, o 30,1 proc. więcej w porównaniu do listopada 2023 r. Natomiast średnia wartość kredytu gotówkowego wyniosła 24 tys. 423 zł, co oznacza wzrost o 10,2 proc.
Przekazano, że w listopadzie br. banki udzieliły zarówno o 35,7 proc. mniej kredytów mieszkaniowych w porównaniu do listopada 2023 r., jak i o 10,5 proc. w relacji do października 2024 r. Wartościowo to spadek o 31,9 proc. rok do roku i o 9,5 proc. wobec poprzedniego miesiąca. "Jednak w okresie od stycznia do listopada 2024 roku kredyty mieszkaniowe, w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku, nadal odnotowują wysoką dodatnią dynamikę, zarówno w ujęciu liczbowym (+31,9 proc.), jak i wartościowym (+45,8 proc.)" - podało Biuro.
Rogowski ocenił, że kredyty hipoteczne - pomimo braku kolejnego programu wsparcia, "radzą sobie naprawdę całkiem nieźle". Dodał, że wartość akcji kredytowej w listopadzie br. wyniosła 6,72 mld zł i jest na dobrym poziomie. "Zakładana roczna prognoza akcji kredytowej na wartość 81 mld zł powinna zostać przekroczona. Już bowiem po 11 miesiącach osiągnęła 80,72 mld zł" - poinformował główny analityk BIK.
