Ceny najmu mieszkań już nie spadną
Średnie ceny najmu w Warszawie, Poznaniu i Trójmieście nie zmieniły się od maja. Wakacje to najlepszy okres na szukanie lokalu do wynajęcia, bo jest więcej wolnych mieszkań. Do jesieni, kiedy rozpocznie się rok akademicki, ceny najmu mogą minimalnie wzrosnąć.
W porównaniu z końcem 2008 roku stawki czynszu za najem mieszkań w większości dużych miast spadły o 10-15 proc.
- Spadki nie są duże, na pewno są mniejsze niż spadki cen mieszkań do sprzedaży - mówi Aleksandra Szarek z Home Brokers.
W Łodzi najtaniej
Od początku kwietnia czynsze już nie spadają lub spadki są minimalne. W czerwcu niewielki spadek czynszów odnotowano jedynie w Krakowie i Wrocławiu.
- Z dużych aglomeracji miejskich ceny powróciły już do poziomu z początku roku w Trójmieście - mówi Małgorzata Kędzierska z portalu Wynajem.pl.
Nadal najdroższym miastem jest Warszawa, gdzie za wynajęcie niewielkiego dwupokojowego mieszkania trzeba miesięcznie zapłacić ok. 2 tys. zł. Do stolicy przyjeżdża najwięcej osób poszukujących pracy. Wynajęcie trzypokojowego lokalu kosztuje nawet o 1 tys. zł więcej.
Upragnione dwa pokoje
Biorąc pod uwagę cenę najmu 1 mkw. mieszkania, najdroższe są kawalerki, których oferta rynkowa jest również najmniejsza. Z dużych miast najtaniej mieszkanie można wynająć w Łodzi, gdzie czynsze są nawet o połowę niższe niż w stolicy. Do czynszu najmu trzeba jeszcze dodać opłaty związane z eksploatacją lokalu: rachunki za gaz, prąd, wodę i kanalizację oraz ewentualnie za telefon i telewizję kablową.
Ponieważ łączny wydatek na najem jest niemały, coraz częściej mieszkanie wynajmuje kilka osób.
- Dlatego największy popyt jest na mieszkania dwupokojowe o powierzchni 40-50 mkw., koniecznie z osobną kuchnią - mówi Robert Chojnacki, prezes redNet Property Group.
Koszt najmu można zmniejszyć podczas bezpośrednich negocjacji z właścicielem mieszkania.
- Duży margines negocjacyjny jest przy dużych i drogich mieszkaniach. Jeśli najemcą jest duża firma, która jest zainteresowana najmem na dłuższy czas, to margines negocjacyjny jest większy. Właściciel może obniżyć cenę, bo wie, że przez dłuższy czas będzie miał spokój z szukaniem najemcy - dodaje Robert Chojnacki.
Czas na zmianę lokum
Przy drogich, dużych mieszkaniach można wytargować obniżkę ceny nawet o 15 proc. Przy mniejszych lokalach, najbardziej popularnych, pole do negocjacji jest mniejsze.
- Przy odpowiednio skalkulowanej cenie nie należy liczyć na większą obniżkę czynszu niż 100 zł miesięcznie - mówi Tomasz Labiedź, pośrednik w obrocie nieruchomościami.
W przeciwieństwie do rynku mieszkań do sprzedaży rynek najmu jest dość płynny.
- Mieszkania wynajmują się wolniej niż pod koniec 2008 roku, ale nie jest źle, bo średnio zajmuje to dwa miesiące. Wszystko zależy od ceny i położenia. Jeśli ktoś jest bardziej skłonny do obniżek, to wynajmie mieszkanie szybciej - mówi Aleksandra Szarek.
Bogata oferta
Zdaniem pośredników zaczyna się najlepszy czas, by szukać mieszkania do wynajęcia.
- Wielu studentom, którzy są największą grupą najemców mieszkań w dużych miastach, kończy się umowa najmu. Wolą zaoszczędzić przez wakacyjne miesiące i nie płacić za mieszkanie. Teraz jest największy wybór lokali - mówi Małgorzata Kędzierska.
Jesienią sytuacja się zmieni. Nie należy jednak spodziewać się dużego wzrostu cen.
- Czynsze najmu wzrosną maksymalnie o kilka procent - mówi Aleksandra Szarek.
Roman Grzyb
Zaplanuj wakacje już teraz - tanie bilety lotnicze, promocyjne oferty turystyczne.