Co się bardziej opłaca - wynajem pokoi czy całego mieszkania?

Właściciel nieruchomości na wynajem ma dwie podstawowe możliwości prowadzenia swojej działalności. Może wynająć całe mieszkanie, lub poszczególne pokoje kilku różnym najemcom. Z danych zebranych przez analityków WGN wynika, że bardziej opłacalna może być ta druga opcja. Czynsze najmu pojedynczych pokojów częściej okazują się podwyższone. Dodać jednak należy, że jest to opcja wymagająca od właściciela nieruchomości większego zaangażowania.

Wynajem na pokoje zazwyczaj adresuje się do kilku konkretnych grup najemców. Tę formę często preferują studenci. Ludziom uczącym się w ograniczonym zakresie zależy na mieszkaniu w całości dla siebie. Nie zawsze dysponują też odpowiednio dużą grupą zaprzyjaźnionych osób, by wynająć całą nieruchomość. Stąd w tzw. mieszkaniach studenckich żyją różni, często niezwiązani ze sobą ludzie. Studenci, zwłaszcza pierwszych lat, częściej też są gotowi nawet współdzielić pokój z nieznajomą osobą.

Druga grupa najemców potencjalnie zainteresowanych dzieleniem mieszkania z ludźmi zupełnie obcymi, to osoby pracujące, które w danym miejscu przebywają czasowo - np. na okres realizacji zlecenia, kontraktu itp.

Reklama

Wynajem mieszkania na pokoje wymaga od właściciela nieruchomości podpisania kilku umów najmu i egzekwowania płatności od kilku najemców. Taka sytuacja wiąże się również z koniecznością częstszego szukania najemców. Kilkupokojowe mieszkanie wynajmuje przynajmniej kilka osób, które rozpoczęły najem w różnych okresach, stąd w różnym czasie będą opuszczać swój lokal.

Właściciel musi się więc liczyć z tym, że męczącym czasochłonnym organizowaniem spotkań dla potencjalnych najemców będzie zajmował się częściej, niż gdy wynajmie całą nieruchomość jednej osobie, parze, lub grupie osób. Wtedy zazwyczaj na określony w umowie czas - ma spokój.

Z drugiej jednak strony wynajem na pokoje daje szansę na to, że mieszkanie nigdy nie będzie całkiem puste, a więc zawsze będzie generować jakieś przychody. Inaczej, gdy najemca jest jeden na cały lokal. Jeśli się wyprowadzi, a właściciel nie znajdzie automatycznie kolejnego, mieszkanie pozostanie przez jakiś czas puste.

W praktyce wielu wynajmujących na pokoje ceduje też obowiązek organizowania castingów na najemców, na lokatorów. Często to oni przyjmują potencjalnych zainteresowanych i wybierają sobie tę osobę, która z różnych względów im pasuje. Nie jest to jednak regułą i nie każdy się na to godzi, bądź po prostu nie ma czasu, by tym się zajmować. Dlatego właściciel mieszkania wynajmowanego na pokoje, powinien liczyć się z tym, że częściej problem najmu będzie miał na swojej głowie.

Jednak gra może okazać się warta świeczki, bowiem - jak już powiedzieliśmy - wynajem mieszkania na pokoje może dawać większy zwrot. Głównie dlatego, że czynsze najmu pokojów są nieco podwyższone, ale także z racji faktu, że ceny najmu całego mieszkania nie uzależnia się zazwyczaj od liczby żyjących tam osób, natomiast w przypadku pokojów cena podawana jest od osoby. Tzw. mieszkania studenckie pozwalają umieścić większą liczbę najemców na danej przestrzeni, i od każdej osoby naliczyć czynsz.

By było to bardziej czytelne, podamy przykład jednej z ofert zamieszczonych w WGN z Wrocławia. Przeciętny czynsz najmu mieszkania we Wrocławiu wynosi 30 - 33 zł/mkw./miesięcznie. Tak więc całościowy czynsz za 64 metrowe, trzypokojowe mieszkanie wyniesie około 2000 - 2100 zł.

Teraz załóżmy, że to samo mieszkanie będzie wynajęte na pokoje. Składa się ono z dużego salonu z balkonem oraz dwóch mniejszych pokojów. Wynajmujący może zdecydować, że duży pokój będzie droższy, z racji faktu, że jest większy i wygodniejszy - przeznaczony przynajmniej dla dwóch osób, które solidarnie podzielą się czynszem.

Oferty rynkowe za takie duże pokoje kształtują się obecnie w stolicy Dolnego Śląska na poziomie około 1000 - 1100 zł. Z kolei przeciętny czynsz najmu pojedynczego pokoju na wrocławskim rynku to obecnie około 700 - 900 zł, w zależności od lokalizacji i standardu. Przyjmijmy więc, że wynajmujący policzy sobie za każdy z pokojów po 800 zł. Tym samym całościowy przychód z tytułu najmu od lokatorów ukształtuje mu się na poziomie około 2600 - 2700 zł. Będzie o 25 - 30 proc. wyższy, niż decydując się na wynajem całego mieszkania.

To oczywiście orientacyjne wyliczenia, do których należy podchodzić z odpowiednią ostrożnością, ale pokazują one pewną tendencję. Jak jednak wspomnieliśmym, wynajem na pokoje będzie wiązał się z większym zaangażowaniem właściciela. Z racji większej rotacji najemców może też skutkować szybszym zużyciem lokalu.

Monika Prądzyńska

Dział Analiz WGN

WGN Nieruchomości
Dowiedz się więcej na temat: nieruchomości | wynajem | domy | mieszkanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »