Elon Musk walczy o odzyskanie długu. Chce przejąć dom po legendzie kina
Na sprzedaż został wystawiony dawny dom Elona Muska w Los Angeles. Stojąca na polu golfowym willa została wyceniona na prawie 13 mln dolarów. Jej obecnym właścicielem jest siostrzeniec aktora komediowego, Gene’a Wildera. Przed laty Musk pożyczył mu pieniądze na zakup "domu z dzieciństwa". Miliarder przestał otrzymywać spłaty i złożył wniosek o zajęcie posesji.
Rezydencja z widokiem na Bel-Air Country Club, jedno z najlepszych pól golfowych w USA, jest częścią historii Hollywood. Powstała w 1951 r. a autorem projekty jest Robert Byrda, autor wielu willi i rezydencji w Los Angeles. W 1976 r. liczącą 250 metrów kwadratowych nieruchomość kupił Gene Wilder, czyli aktor, który zagrał tytułową rolę w kultowym filmie "Willy Wonka i fabryka czekolady". Zapłacił za nią wówczas 300 tys. dol.
Dom zmienił właściciela w 2007 r. za nieco ponad 2,7 miliona dolarów. Sześć lat później willę nabył Elon Musk. Jej cena urosła do 6,75 mln dolarów. Położony na terenie słynnego Bel-Air Country Club dom trafił do pokaźnego portfolio nieruchomości, jakie miliarder zgromadził w "Mieście Aniołów".
W 2020 Musk zmienił filozofię życia i oświadczył, że pozbywa się wszystkich dóbr materialnych, o czym poinformował na Twitterze. Tam też obwieścił, że nie będzie posiadał żadnego domu. Na sprzedaż trafiła m.in. kultowa willa pamiętająca Gene’a Wildera.
Musk zastrzegł, że dom w Bel-Air nie może zostać zburzony ani stracić nic ze swojej atmosfery. Według oferty, liczący 73 lata dom ma oryginalne drewniane belki sufitowe, cztery sypialnie, pokoje z kominkami i wiele pamiątek z epoki. We wnętrzach dominuje biel połączona z drewnem. Na liczącej 4 tys. mkw. działce rozmieszczono ogrody, altany oraz basen.