Ile pensji trzeba wydać na mieszkanie? W drożyźnie przodują dwa miasta
Ceny mieszkań w ciągu ostatnich trzech lat wzrosły w miastach wojewódzkich o ok. 40 proc. - wylicza Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Najdrożej jest w Warszawie i Krakowie, gdzie ceny za metr kwadratowy przekroczyły 12 tys. zł zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym.
Uśredniona cena za metr kwadratowy w 16 miastach wojewódzkich i Gdyni wyniosła w 1 kwartale 2023 r. 9887 zł na rynku pierwotnym i 9273 zł za 1 m2 na rynku wtórnym - informuje PIE. Przeciętna powierzchnia oferowanego w tym czasie mieszkania to 56,5 m2.
- Najbardziej dostępne finansowo mieszkania były w Katowicach, czyli mieście, w którym średni poziom zarobków w I kwartale 2023 r. był na piątym miejscu w kraju, a jednocześnie średnia cena za 1 m2 była niższa niż w 6 największych polskich miastach - zwraca uwagę Jędrzej Lubasiński, analityk z zespołu strategii PIE.
- Tym samym, w stolicy województwa śląskiego na zakup mieszkania potrzebnych jest mniej niż 100 pensji netto na rynku wtórnym (84 pensje, czyli 7 lat pracy, przy założeniu, że odkłada się całą pensję). Na rynku pierwotnym na zakup mieszkania w Katowicach potrzebnych jest średnio 101 pensji. Miastami, w których na zakup mieszkania trzeba odłożyć najwięcej wynagrodzeń są Warszawa, Kraków, Białystok, Gdańsk i Wrocław (powyżej 130 pensji na rynku wtórnym) - wylicza Lubasiński.
Najtańsze mieszkania są w Bydgoszczy, Zielonej Górze i Łodzi, w których uśredniona cena za 1 m2 na obu rynkach nie przekracza 8000 zł - wynika z analiz Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Oczywiście mówimy w tym przypadku o większych miastach - w mniejszych ośrodkach miejskich ceny mogą być niższe.
Przy zakupie nieruchomości na kredyt ważna jest relacja zarobków w danym mieście do cen oferowanych mieszkań. Jak wynika z analizy PIE, po wzięciu kredytu najłatwiej o mieszkanie w Łodzi. Zdolność kredytowa wraz z 20-proc. wkładem własnym pozwala na zakup niemal 80 proc. wszystkich oferowanych mieszkań w mieście.
Najgorzej wygląda sytuacja we Wrocławiu oraz Warszawie, w których po wzięciu kredytu gospodarstwo domowe 2+2 zarabiające średnią wrocławską i warszawską pensję mogło sobie pozwolić na zakup lokalu odpowiednio spośród 59 proc. i 57 proc. wszystkich ofert.
Wykres. Średnie ceny ofertowe mieszkań (za m.kw.) w największych polskich miastach
Warto jeszcze raz przyjrzeć się najdroższemu rynkowi nieruchomości w Polsce, jakim jest rynek warszawski. Szczegółowe dane prezentowane przez PIE nie pozostawiają złudzeń - mieszkania w stolicy kosztowały w I kwartale 2023 r. przeciętnie 13 220 zł za 1 m2 na rynku pierwotnym i 14 076 zł za 1 m2 na rynku wtórnym. Taki poziom cen wyklucza z rynku bardzo wiele młodych gospodarstw domowych.
W grupie pozostałych sześciu największych miast (Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdynia, Gdańsk) łącznie średnie ceny na obu rynkach przekraczały 10 tys. zł za 1 m2. Z kolei w grupie pozostałych miast wojewódzkich średnia cena na obu rynkach nie przekroczyła progu 9 tys. zł.
***