Jak ocieplić garaż blaszany?
Tani i łatwy w montażu "blaszak" wciąż należy do najpopularniejszych typów garażu w Polsce. Jeśli jednak poranne wsiadanie do samochodu ma być komfortowe, garaż blaszany warto ocieplić. Jak zrobić to szybko i tanio? Podpowiadają eksperci serwisu Homla.pl.
Właściciel garażu blaszanego w pierwszej kolejności musi zdecydować, czy woli ocieplić konstrukcję od środka, czy może z zewnątrz. Oba rozwiązania są równie skuteczne, jeśli chodzi o utrzymywanie temperatury w garażu. Każde z nich ma jednak swoje wady i zalety.
Ocieplenie od wewnątrz jest łatwiejsze do wykonania dla laika. Montaż materiału termoizolacyjnego przebiega szybko, a koszt całego przedsięwzięcia będzie niższy niż w przypadku ocieplenia z zewnątrz. Należy się jednak liczyć z tym, że najpopularniejszy materiał ociepleniowy - styropian - dość szybko zacznie odklejać się od blachy. Co więcej, nieodpowiednio zabezpieczony styropian może kruszyć się i "znikać", jeśli jest wystawiony na promieniowanie UV i niektóre substancje chemiczne (m.in. lepiki, rozpuszczalniki, benzynę). W efekcie już po około 2-3 latach konieczne będzie uzupełnienie materiału.
Ocieplenie z zewnątrz wymaga większej wiedzy i staranności. Jest też nieco droższe - oprócz materiału ociepleniowego trzeba dodatkowo zainwestować w siatkę mocującą, tynk strukturalny i farbę. Poprawnie wykonane ocieplenie zewnętrzne jest jednak trwalsze od wewnętrznego. Styropian czy wełna mineralna będą zabezpieczone przed działaniem czynników atmosferycznych, dzięki czemu raz wykonana termoizolacja utrzyma się dłużej. Co więcej, dzięki zastosowaniu tynku i farby garaż blaszany uzyskuje bardziej estetyczny wygląd, zbliżony do garażu murowanego.
Jako materiał termoizolacyjny do garażu blaszanego najlepiej sprawdzi się styropian lub wełna mineralna. Styropian jest rozwiązaniem tańszym i łatwiejszym w montażu - i to właśnie ocieplenie styropianowe spotyka się najczęściej. Odradzić należy natomiast płyty gipsowo-kartonowe. W przypadku garażu blaszanego materiał ten bowiem szybko zacznie pękać pod wpływem "pracowania" konstrukcji.
Styropian lub wełnę (o grubości min. 3-5 cm) mocuje się do ścian garażu za pomocą kleju lub specjalnej pianki montażowej. Szczególnie mocno trzymająca, ale też droższa będzie pianka poliuretanowa (PUR). Przed nałożeniem pianki czy kleju blacha powinna być czysta i sucha. Przy montażu należy zwrócić uwagę, żeby arkusze materiału szczelnie do siebie przylegały. W przypadku cięższej wełny mineralnej warto pokryć ściany garażu drewnianym stelażem i dopiero do niego przymocować materiał ociepleniowy. Wełnę warto też pokryć folią paraizolacyjną dla zabezpieczenia przed wilgocią. Kluczowe jest zapewnienie odpowiedniej wentylacji w ocieplonym garażu - w przeciwnym razie osadzająca się wilgoć szybko doprowadzi do rdzewienia konstrukcji.
Materiał ociepleniowy pokrywamy od środka wybranym materiałem wykończeniowym, np. płytą pilśniową czy płytą OSB. Płyty te najlepiej jest mocować przy użyciu śrub, co pozwoli im później bez problemu udźwignąć ciężar półek. W garażu można również oczywiście zależnie od gustu zastosować inne materiały, np. płytki czy panele PCV.
W przypadku ocieplenia zewnętrznego warto rozważyć zatrudnienie fachowców - jest ono trudniejsze niż ocieplenie wewnętrzne i łatwiej tu o błąd. Jeśli właściciel zdecyduje się wykonać prace samodzielnie, pierwszym krokiem będzie montaż stelażu (rusztu) drewnianego na ścianach. Należy zamocować go za pomocą śrub i rozmieścić na tyle gęsto, by materiał ociepleniowy miał się czego trzymać. Do stelażu za pomocą kleju lub pianki przykleja się styropian lub wełnę, a następnie pokrywa się materiał siatką montażową. Zwróćmy uwagę na temperaturę i czas wiązania kleju, podane przez producenta na opakowaniu. Tak przygotowaną termoizolację trzeba na koniec pokryć tynkiem strukturalnym, a po jego wyschnięciu całość pomalować farbą.
Stosując styropian czy wełnę, trzeba zwrócić szczególną uwagę na ich grubość w stosunku do wymiarów garażu. Jeśli warstwa izolacyjna będzie wystawać poza obręb dachu, spływająca po niej woda szybko ją uszkodzi. Warto też pamiętać, że ociepleniem zewnętrznym nie można pokryć bramy garażowej ani innych ewentualnych wejść do "blaszaka". Ponownie trzeba też pamiętać o odpowiedniej wentylacji garażu.
Ocieplając garaż blaszany, nie wolno też zapominać o jego podłożu. Jeśli wiata garażowa stoi wprost na ziemi, utrzymanie optymalnej temperatury we wnętrzu będzie trudne. Do środka będzie się też dostawało więcej wilgoci. Najprostszym rozwiązaniem tego problemu jest wykonanie wylewki betonowej lub ułożenie płyt betonowych. Aby skutecznie spełniać swoją funkcję, wylewka czy płyta powinna wystawać na ok. 20-25 cm poza obręb garażu. Jeśli skłonni jesteśmy zainwestować nieco więcej, pod wylewką można zastosować warstwę prasowanego styropianu zabezpieczonego folią.
Warto jednak pamiętać, że ocieplone podłoże w garażu będzie miało znaczenie przede wszystkim dla osób, które planują spędzać w "blaszaku" więcej czasu - na przykład majsterkując. W takiej sytuacji chłód ciągnący od podłoża będzie mieć negatywne długofalowe skutki dla zdrowia, przede wszystkim dla stawów. Jeśli planujemy odwiedzać garaż wyłącznie po to, by zaparkować lub wyprowadzić samochód, wylewkę spokojnie można sobie darować.
Na koniec warto wspomnieć, że problem ocieplania garażu blaszanego można też oczywiście obejść, kupując od razu garaż z termoizolacją. Ile zapłacimy w przypadku takiego rozwiązania?
Czy zakup ocieplonego garażu blaszanego się opłaca? Wszystko zależy od lokalnych cen materiałów budowlanych i tego, czy planujemy wykonać ocieplenie samodzielnie, czy może wynająć fachowca. Warto pamiętać, że na cenę konkretnego blaszaka wpływają m.in. wymiary konstrukcji, grubość, jakość i typ blachy oraz rodzaj drzwi i zadaszenia (dach jedno- lub dwuspadowy, kierunek spadu itp.). W wielu wypadkach okaże się zatem, że samodzielne ocieplenie garażu blaszanego jest rozwiązaniem znacznie tańszym.
