Jak sprawnie i korzystnie sprzedać mieszkanie
Wiele osób na rynku nieruchomości ma problem ze znalezieniem kupca. Potencjalni nabywcy przychodzą, oglądają i... odchodzą. Prawdopodobnie winę za to ponosi niewłaściwe przygotowanie mieszkania do sprzedaży.
Rozwiązaniem może być skorzystanie z zyskującej coraz większą popularność usługi home stagingu, którą można określić jako marketing nieruchomości. Jest to trudna sztuka. Przeciwnicy łączą ją z ukrywaniem wad danego mieszkania, ale bardziej chodzi tu o uwypuklenie zalet niż tuszowanie wad. To dokładnie tak jak przy sprzedawaniu samochodu: myjemy go i dokładnie sprzątamy przed wizytą oglądającego, by robił jak najlepsze wrażenie. W przypadku mieszkania chodzi o to samo: by wyglądało tak, aby oglądający po pierwsze poczuł się w nim komfortowo, a po drugie chciał w nim zamieszkać. Jest to swego rodzaju połączenie marketingu i psychologii ze sztuką aranżacji wnętrz. Warto zaznaczyć, że celem podstawowym home stagingu jest maksymalizacja prawdopodobieństwa i ceny sprzedaży przy jak najmniejszych nakładach. Przy zbyt wysokim koszcie cała operacja nie miałaby sensu.
Home Broker zwraca uwagę, że podstawą jeśli chodzi o przygotowanie mieszkania do sprzedaży jest jego posprzątanie. To niby oczywiste, ale rzeczywistość jest taka, że wiele osób zaprasza potencjalnych kupców do mieszkania, w którym jest bałagan i z zażenowaniem tłumaczy się zabieganiem, czy nieposłuszną gromadką dzieci, która "właśnie porozrzucała te zabawki". Takie coś nie może mieć miejsca. Niedopuszczalne jest, by w trakcie wizyty oglądającego w mieszkaniu był ktoś więcej niż sprzedający, to robi bardzo złe wrażenie.
Gdy spodziewamy się odwiedzin kupujących powinniśmy posprzątać mieszkanie nie gorzej niż na święta Bożego Narodzenia. Ogólne przejechanie podłóg odkurzaczem na pewno nie wystarczy. Oglądający mieszkanie nie ma prawa zobaczyć żadnego kurzu czy brudu. Posprzątać powinno się nie tylko przedpokój i salon, ale wszystkie pomieszczenia.
Kolejnym krokiem, który należy podjąć, jest usunięcie przedmiotów personalizujących nieruchomość. Chodzi o zdjęcia, plakaty, trofea i inne osobiste pamiątki czy ozdoby. To, że obecny właściciel czuje się z nimi dobrze nie znaczy, że tak samo będzie w przypadku kupującego. Widząc osobiste pamiątki wielu oglądających może czuć się wręcz skrępowanych. Dużo lepsze będą neutralne ozdoby - jeśli wystawiamy zdjęcia do krajobrazów, a nie swoich bliskich.
W wielu wypadkach kluczem do tego, by mieszkanie korzystnie wyglądało jest światło. Czasem wystarczy pozbyć się zasłon czy grubych firan, rozjaśnić sufit i załatwione. Odświeżenie mieszkania może być jedynym prawdziwym kosztem w procesie przygotowania go do sprzedaży i w przypadku przeciętnego mieszkania nie powinien on przekroczyć 1,5 tys. zł, choć oczywiście dokładna kwota zależy od jakości farb i fachowca, któremu to zlecimy. Samodzielnie wykonana praca nie dość, że będzie tańsza, to jeszcze przyniesie dużo satysfakcji.
Często ważnym elementem przygotowania nieruchomości do sprzedaży jest przemeblowanie. W połączeniu z odświeżeniem ścian i dodaniem kilku drobiazgów nadających pomieszczeniom klimatu jest to najczęściej cała operacja home stagingu.
Wg Barbary Schwarz, amerykańskiej guru home stagingu, na przygotowanie mieszkania do sprzedaży trzeba zwykle wydać ok. 1 proc. wartości nieruchomości. Efektem jest cena rosnąca nawet o 10 proc., więc zainwestowane pieniądze zwracają się z kilkakrotnym przebiciem. Dodatkowo przeprowadzenie procesu przygotowania mieszkania do sprzedaży znacznie skraca czas potrzebny na znalezienie ostatecznego nabywcy (średnio o 40 proc.).
Koszt? To zależy. Celem działania jest wydobycie z mieszkania potencjału po to, by przy możliwie najniższych kosztach zmaksymalizować prawdopodobieństwo szybkiego znalezienia kupca, który zapłaci oczekiwaną kwotę. Sama konsultacja ze specjalistą od home stagingu to wydatek rzędu kilkuset złotych. Wtedy jednak można liczyć jedynie na wizytę stagera i raport z listą rzeczy, które warto by zrobić. Wówczas właściciel mieszkania ma dwa wyjścia: albo zmian dokona samodzielnie, albo realizację zleci specjalistom.
Łączny koszt zależy naturalnie od tego, ile pracy wymaga dany lokal, ale kwota potrzebna do przygotowania przeciętnego mieszkania do sprzedaży (łącznie z odświeżeniem ścian) bardzo rzadko przekracza kilka tysięcy złotych. W większości przypadków pieniądze ulokowane w przygotowanie mieszkania do sprzedaży zwracają się z solidną nawiązką. Niektóre firmy w pakiecie oferują nawet wykonanie profesjonalnych zdjęć, które umieszczone w ogłoszeniu na pewno przyciągną uwagę potencjalnych chętnych. Jak ważne to jest można przekonać się przeglądając ogłoszenia w portalach internetowych. Nie brakuje zdjęć niewyraźnych, zbyt ciemnych czy fatalnie wykadrowanych. A to pierwsze, z czym styka się poszukujący mieszkania.
Warto pamiętać, że oglądający nieruchomość często skupiają się na jej wadach. Niektórzy wręcz za punkt honoru stawiają sobie znalezienie jak największej liczby niedociągnięć. Home staging ma odciągnąć ich uwagę od wad nieruchomości i skoncentrować ją na zaletach. Czasem złe dopasowanie mebli (co nie ma znaczenia, bo sprzedający i tak je zabiera) lub bałagan w mieszkaniu potrafią skutecznie odstraszyć nabywców.
Marcin Krasoń
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze