Lato na rynku nieruchomości - czy możemy liczyć na promocje?
W wakacyjnych miesiącach zazwyczaj na rynku nieruchomości panuje mniejsze ożywienie. Bardzo wielu chętnych na zakup mieszkania odkłada tę decyzję na jesień, a w lecie planuje urlopy i rodzinne wyjazdy. Ale lato na rynku nieruchomości to okres, w którym możemy liczyć na promocje, ponieważ właśnie mniejszy popyt zachęca deweloperów do obniżek cen.
Jeżeli planujemy zakup mieszkania na rynku pierwotnym, warto rozglądnąć się wśród ofert deweloperów właśnie w okresie letnim. Oczywiście decyzji nie możemy podejmować pochopnie, dlatego też sprawdźmy wcześniejsze realizacje danego dewelopera, zapoznajmy się z opiniami o nim. A na jakie promocje możemy liczyć? - Deweloperzy proponują najróżniejsze letnie promocje. Oczywiście najpopularniejsze są rabaty, np. o 5 czy 10 proc. Bardzo często jednak zdarza się, że oferta ta dotyczy tylko wybranych mieszkań, które nie znajdują z jakichś względów nabywców. Promocje mogą dotyczyć również bezpłatnego garażu przy zakupie mieszkania czy gratisowych wykończeń, np. urządzenia kuchni, zainstalowania ogrzewania podłogowego. Zdarzają się również bardziej oryginalne pomysły, jak np. zafundowanie przyszłym mieszkańcom wyjazdu wakacyjnego czy pomoc przy przeprowadzce - wyjaśnia Tomasz Sujak, dyrektor handlowy wrocławskiej firmy Archicom. Promocje te rzeczywiście mogą być kuszące, ale często i zwodnicze. Zastanówmy się zatem skąd się biorą.
Często wydaje nam się, że lato na rynku nieruchomości jest okresem martwym, a deweloperzy próbują pobudzić go właśnie poprzez liczne promocje. Ale zastanówmy się - czy konieczność sprzedaży mieszkania jest tak nagląca, aby deweloper udzielał nam dziesięcioprocentowego rabatu? Czy na rynku panuje zastój? Otóż z analiz rynku wynika zupełnie coś innego. Cykliczne raporty Home Broker pokazują, że mieszkania sprzedają się bardzo dobrze, a wiosenne miesiące przyniosły ze sobą spore ożywienie rynku. Mieszkania nie tylko sprzedawane są częściej niż w ubiegłym roku, ale i proces zakup odbywa się szybciej. Jako jedno ze źródeł promocji, a także pobudzenia na rynku nieruchomości w I kwartale tego roku, wymienia się zmiany w programie "Rodzina na Swoim", dzięki którym otrzymanie dopłat nie będzie już takie łatwe. Wiadomo również, że zaostrza się polityka kredytowa i wzrastają stopy procentowe. A zatem na jakie letnie promocje możemy liczyć na rynku nieruchomości?
Oczywiście analitycy są bardzo podzieleni w swoich opiniach. Doradcy z Home Brokera twierdzą, że w czerwcu mieszkania mogą stanieć o 1,7 proc. w perspektywie 12 miesięcy. Z kolei analitycy z "Dziennika Gazeta Prawna" już w maju zapowiadali, iż od wakacji ruszy fala obniżek cen lokali mieszkaniowych, co wywnioskowali z faktu, że podaż wyższa od popytu utrzyma się przez najbliższe lata, zaostrzana będzie polityka kredytowa oraz już na wiosnę deweloperzy proponowali różne promocje. Prognozowana obniżka ma być znaczna, choć zabrakło jej sprecyzowania. I co w takiej sytuacji powinien zrobić ten, kto zamierza kupić mieszkanie? Czy powinniśmy czekać na obniżki cen nieruchomości i liczyć na promocje?
- Oczywiście można wstrzymać się z zakupem. Ale pamiętajmy o tym, że zmiana polityki kredytowej czy podniesie stóp procentowych nie działa również na naszą korzyść. Najlepiej zatem już dzisiaj rozglądnąć się za interesującym nas mieszkaniem i obserwować, czy w lipcu i sierpniu pojawi się jakaś promocja - tłumaczy Tomasz Sujak z firmy Archicom. Ale najważniejsze jest to, żeby zdecydować się na zaufanego dewelopera.
Na co powinniśmy uważać, gdy mowa o letnich promocjach na rynku nieruchomości? Zakup mieszkania jest decyzją długotrwałą i przemyślaną. Jednak często zostaje on nagle przyspieszony przez jakąś promocję. Rabaty często obejmują bowiem te mieszkania, których deweloper najzwyczajniej chce się pozbyć, a przez dłuższy czas się to nie udaje. Przyczyna może być różna - zła lokalizacja czy mało zaawansowany stan robót albo niski standard. Dlatego też należy bardzo rozsądnie podchodzić do letnich promocji.
Oczywiście zdarzają się również promocje przychylne dla nabywców nieruchomości. Tak jest np. w wypadku, gdy większość mieszkań na osiedlu jest już sprzedana i deweloper chce zakończyć swoją inwestycję. Wtedy musimy sprawdzić tylko, czy oferowane mieszkania nie różnią się w sposób znaczący od innych i nie posiadają jakichś wad. Niezbędne jest zachowanie zdrowego rozsądku, ponieważ zakup nieruchomości jest inwestycją nie tylko kosztowną, ale i mającą służyć nam na lata.
Chcesz kupić/sprzedać mieszkanie? Przejrzyj oferty w serwisie Nieruchomości INTERIA.PL