Mieszkania zakładowe - zamknięty rozdział?
Czy służbowe mieszkania stanowią jeszcze zauważalny odsetek rynku? Które przedsiębiorstwa posiadają ich najwięcej? Jakie perspektywy czekają tego rodzaju nieruchomości?
Od lat liczba mieszkań zakładowych nieustannie spada. Jeszcze w 1999 r. przekraczała ona 1,4 mln mieszkań, co oznaczało, iż co ósme mieszkanie w Polsce było wtedy własnością zakładu pracy. Do dnia dzisiejszego zdecydowana większość z nich uległa już przekształceniu własnościowemu.
Gwałtownemu zmniejszeniu odsetka tego rodzaju nieruchomości nie mogło zapobiec oddawanie nowych mieszkań. Budownictwo zakładowe bowiem niemal zupełnie zanikło. Jego udział od lat pozostaje marginalny. W latach 2000 - 2010 udział mieszkań zakładowych nie przekraczał 1 proc. ogółu wszystkich mieszkań oddawanych do użytkowania, a liczba średnio oddawanych rocznie mieszkań zakładowych wynosiła 651 jednostek. Obecnie jest jeszcze gorzej. W 2013 r. i w 2014 r. liczba mieszkań oddawanych do użytkowania nie przekraczała już poziomu 600 mieszkań rocznie.
W rezultacie GUS szacuje, że obecnie użytkowanych jest już tylko 105 tys. mieszkań stanowiących własność firm.
Kto dysponuje ich największą ilością? Zdecydowanym liderem pozostaje PKP S.A. z ok. 35 tys. mieszkań. Jest to wprawdzie imponująca liczba, ale warto przypomnieć, iż w 1999 r. przedsiębiorstwo zabezpieczało swoim pracownikom 107 tys. mieszkań. Znaczącymi zasobami dysponuje także Wojskowa Agencja Mieszkaniowa (ponad 28 tys. mieszkań). Daleko w tyle pozostaje Poczta Polska z ponad 2 tys. mieszkań zakładowych rozsianych w 900 lokalizacjach.
Budownictwo zakładowe jest dziś jedną z najbardziej zmarginalizowanych form budownictwa. W najbliższych latach można spodziewać się dalszego zmniejszania odsetka tego rodzaju nieruchomości w związku z planami ich sprzedaży na rzecz najemców. Wydaje się więc, że czas tego rodzaju budownictwa już minął. Zmieniły się same przedsiębiorstwa (automatyzacja produkcji zmniejsza zapotrzebowanie na siłę roboczą) i inne są możliwości zaspokojenia potrzeb pracowników (firmy wolą zaoferować większe wynagrodzenie, wynająć mieszkanie, niż samodzielnie budować i zarządzać nieruchomością). Ale chyba nie warto jeszcze zakładać, iż w ciągu kilku najbliższych lat mieszkania zakładowe staną się rozdziałem definitywnie zamkniętym. Konkurencja o najlepszych pracowników będzie mogła rozgrywać się także na rynku mieszkaniowym. Przykładem tego rodzaju podejścia mogą być chociażby plany Politechniki Gdańskiej zakładające budowę osiedla mieszkaniowego dla młodych pracowników uczelni.
www.strefynieruchomosci.blog.pl