Podwodny hotel de lux

Zwykle jest podstawowym elementem infrastruktury turystycznej, oferującym nocleg wędrowcom zwiedzającym obce krainy. Zdarza się jednak, że sam hotel jest celem podróży. Architekci z całego świata prześcigają się w projektowaniu niezwykłych obiektów, gdzie wypoczynek staje się arcydziełem czasu wolnego.

Hotel wyposażony w basen, luksusowe spa, prywatną plażę i szwedzki stół nie robi już na nikim wielkiego wrażenia - jest standardem. Współczesna turystyka oferuje teraz znacznie więcej - od wycieczek po orbicie okołoziemskiej do noclegu na dnie oceanu.

Parę lat temu brytyjska firma architektoniczna Atkins, która jest jedną z największych (zatrudnia około piętnastu tysięcy architektów) i najbardziej renomowanych firm na świecie (autorstwo projektu najwyższego hotelu - Burj Al Arab w Dubaju), zwyciężyła w konkursie na projekt Shimao Intercontinental Hotel w Chinach. Niedawno, dzięki decyzji głównego inwestora - Shaghai Shimao Property Group, ruszyły prace budowlane, które powinny być zakończone do 2015 roku.

Reklama

O niezwykłości tego hotelu świadczy przede wszystkim lokalizacja. Hotel będzie wybudowany na dnie ponad stumetrowego kamieniołomu w południowo-zachodniej dzielnicy Szanghaju - Songjiang. Trzy pierwsze z dziewiętnastu pięter będą całkowicie zanurzone pod wodą. Lider zespołu projektującego budynek, Martin Jochman, przyznaje, że samo miejsce było dla nich bazową inspiracją:

- Hotel naśladuje skaliste zbocze, częściowo porośnięte zielenią. W samym środku umieszczony został szklany wodospad, którego kształt odwołuje się do wodospadów w zagłębieniach kamieniołomu. Najbardziej widowiskowo zapowiada się najniższa kondygnacja - olbrzymie akwarium, w którym będzie mieścić się restauracja. Konstrukcja zostanie uwieńczona dachem całkowicie porośniętym zielonym gąszczem.

Brytyjscy projektanci zaznaczają, że najistotniejsze jest dla nich korzystanie z ekologicznych rozwiązań, dlatego w Shimao Intercontinental zaproponowali wykorzystanie geotermalnego potencjału kamieniołomu.

Oczywiście będzie to pięciogwiazdkowy hotel, a każdy z czterystu apartamentów wręcz utonie w luksusie. Dodatkową atrakcją ma być przystań dla jachtów, a dla bardziej ekstremalnych klientów skoki na bungee, nurkowanie czy wspinaczki na specjalnie do tego dostosowanych ścianach kamieniołomu. Budżet jest równie imponujący co sam projekt - wynosi w przybliżeniu 500 mln dol.

Shimao Intercontinental nie będzie jedynym hotelem gwarantującym niezapomniane, podwodne przeżycie. Pierwszy na świecie podwodny hotel powstał w Dubaju. Zanurzone dwadzieścia metrów pod wodą Zatoki Perskiej Hydropolis oddalone jest od brzegu trzysta metrów. Innym spektakularnym hotelem jest Posejdon Undersea Resort - oferujący "pełne zanurzenie" w Oceanie Spokojnym, niedaleko wysp Fidżi.

Na głębokości kilkunastu metrów znajduje się 25 apartamentów, do których zjeżdża się specjalną windą. Wynajem apartamentu na tydzień kosztuje około 15 tys. dol. Tańszą alternatywą dla tych, którzy nie przepadają za upałami i nie zależy im na widoku egzotycznych ryb jest Hotel Utter Inn, czyli podwodne kabiny sypialne z panoramicznymi oknami zanurzone na środku jeziora Malaren.

Prace nad konstrukcją podwodnego hotelu trwają również w Polsce. Autorem projektu, który ma powstać w Gdyni, jest dr hab. Lech Rowiński z Katedry Teorii i Projektowania Okrętów Politechniki Gdańskiej. Według niego, polski hotel będzie unikatem w skali światowej, gdyż w przeciwieństwie do już istniejących będzie obiektem mobilnym. Prototyp futurystycznego hotelu ma być ukończony na koniec 2013 roku. Powodzenie przedsięwzięcia jest w dużej mierze uzależnione od hojności inwestorów. Na wszelki wypadek, żeby uniknąć rozczarowania, można sobie zarezerwować podwodny apartament w Shimao Intercontinental Hotel.

Michał Mądracki

Teraz wiadomości gospodarcze przeczytasz jeszcze szybciej. Dołącz do Biznes INTERIA.PL na Facebooku

Private Banking
Dowiedz się więcej na temat: luksus | hotele | Private Banking
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »