Potrzebne miliardy na termomodernizację. Wiele polskich domów nie ma żadnego ocieplenia zewnętrznego
W Polsce wciąż wiele budynków (np. starych szpitali i niezmodernizowanych domów jednorodzinnych) nie ma żadnego ocieplenia zewnętrznego. Koszt ogrzania budynku wciąż w wielu polskich gospodarstwach domowych stanowi znacznie powyżej połowy wydatków na energię.
Polska w 2019 r. była na ósmym miejscu wśród państw członkowskich UE o największym zużyciu ciepła na m2 - zwraca uwagę Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Choć termomodernizacja w naszym kraju przyspiesza, wciąż daleko nam do ideału. Szacuje się, że koszt modernizacji 15 proc. najbardziej energochłonnych budynków mieszkalnych do 2030 r. do poziomu zapotrzebowania na energię pierwotną nie większego niż 330 kWh/(m2/rok) wyniósłby - bagatela - ok. 300 mld złotych.
W porównaniu do Niemiec, zużycie ciepła w polskich gospodarstwach domowych było o 17 proc. większe we wspomnianym 2019 roku. W 2020 r., w porównaniu z 2010 r., zużycie energii w gospodarstwach domowych do ogrzewania budynków zmalało o 22 proc., ale nadal stanowiło prawie 70 proc. całkowitego zużycia energii gospodarstw domowych - wylicza PIE.
Zużycie ciepła w celu ogrzewania budynków na m2
Przypomnijmy: 28 kwietnia br. zaczęła w Polsce obowiązywać nowelizacja ustawy o charakterystyce energetycznej budynków oraz ustawy - Prawo budowlane. Jedną z głównych zmian wprowadzonych przez nowelizację jest obowiązek sporządzenia świadectwa charakterystyki energetycznej dla każdego nowego budynku oraz w przypadku sprzedaży lub wynajmu budynku - przypomina PIE. W dokumencie będą musiały znaleźć się wskaźniki rocznego zapotrzebowania na energię użytkową, energię końcową, nieodnawialną energię pierwotną, udział odnawialnych źródeł energii w rocznym zapotrzebowaniu na energię końcową i jednostkową wielkość emisji CO2.
***