Rynek nieruchomości. Widoczne oznaki załamania sprzedaży

Rynek mieszkaniowy wszedł w wyraźną fazę załamania. Te sygnały są widoczne również w danych statystycznych. Jednak ich odczytywanie nie jest tak proste jak mogłoby się wydawać - zwracają uwagę eksperci.

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc

  • Kryzys na rynku kredytowym ciągnie za sobą załamanie na rynku sprzedaży mieszkań
  • Przeciętne ceny wywoławcze mieszkań zatrzymały się i są stabilne to już jest sygnałem spowolnienia i spadku skali obrotu
  • Rynek najmu niezmiennie ma się dobrze. Sierpień ponownie przyniósł wzrost stawek czynszów w największych miastach Polski

Reklama

Inflacja wciąż galopuje, a dotychczasowe działania RPP nie były w stanie jej zdusić. Kryzys na rynku kredytowym ciągnie za sobą załamanie na rynku sprzedaży mieszkań. W cenach mieszkań zauważamy najmniejsze zmiany, ale to nie znaczy, że ich nie widać - czytamy w analizie sytuacji rynkowej przygotowanej przez Sonar Home.

W sierpniu 2022 ceny ofertowe mieszkań z rynku wtórnego pozostały na poziomie z lipca. Obserwujemy wciąż trend boczny. Czyli ceny w miastach lekko się wahają w poszczególnych miesiącach, jednak nie jest to ani tendencja do wzrostu ani do spadku, najprościej mówiąc ceny ofertowe stoją w miejscu. Przeciętna cena ofertowa mieszkania z rynku wtórnego w stolicy (dane Sonar Home) wynosi 13,4 tys. zł/m2. W Gdańsku od czerwca 2022 można zauważyć lekką tendencję spadkową średnich cen wywoławczych. W sierpniu br. przeciętna cena 1m2 mieszkania wyniosła w tym mieście 11,7 tys. zł. W Krakowie sytuacja jest odwrotna. Od połowy bieżącego roku ceny ofertowe w tym mieście notują lekkie wzrosty. Przez ostatnie 2 miesiące przeciętna cena ofertowa za 1m2 lokalu mieszkalnego wzrosła w stolicy małopolski o 3 proc.

Nie każdy sprzedający obniży cenę mieszkania podczas trwania ogłoszenia, często cena jest przedmiotem rozmów na prezentacji i ostatecznie jest obniżana dopiero przy transakcji, a nie w ogłoszeniu. Nie znaczy to, że obserwacja cen ofertowych nie daje nam podstaw do oceny rynku. Podczas prosperity ceny ofertowe rosły w kilkunastoprocentowym tempie r/r. Teraz przeciętne ceny wywoławcze zatrzymały się i są stabilne to już jest sygnałem spowolnienia i spadku skali obrotu. Pamiętajmy, że to dopiero 7 miesiąc wyraźnego pogorszenia na rynku mieszkaniowym. Wiele jest jeszcze przed nami. - mówi Barbara Bugaj, ekspertka rynku nieruchomości.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Czas ekspozycji mieszkania w ofercie systematycznie się wydłuża i sierpień pokazał również kontynuację tego trendu. Mieszkania, które na początku 2022 roku można było sprzedać w maksymalnie dwa tygodnie dziś mogą czekać na nabywcę dwa miesiące.

Eksperci dodają, że rynek najmu niezmiennie ma się dobrze. Sierpień ponownie przyniósł wzrost stawek czynszów w największych miastach Polski.  Zgodnie z danymi Rentier.io przeciętny wzrost stawek czynszów w porównaniu do 2021 roku wynosi już prawie 35 proc. W skali miesiąca najbardziej, bo o 5,3 proc. wzrosły czynsze w Krakowie. Wyższe wzrosty odnotowano też w Warszawie - 4,4 proc. i Wrocławiu 4,9 proc.

***

INTERIA.PL/Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: rynek nieruchomości | domy | mieszkanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »