Sprawdzamy, ile trzeba zapłacić za hotel albo pensjonat

Szybko rosnące wyniki branży turystycznej, sprawiają że inwestorzy coraz bardziej interesują się projektami hotelowymi. Nie zawsze jednak dysponują odpowiednimi terenami pod nowe inwestycje. Stąd na celownik firm trafiają starsze obiekty o charakterze hotelowym. Stosunkowo najniżej wyceniane są starsze nieruchomości pensjonatowe, hotelowe z okresu PRL.

Branża hotelarska rośnie jak na drożdżach. Wskazują na to zresztą twarde dane. Nasz kraj jest coraz chętniej odwiedzany przez gości z innych państw.

Według GUS w 2016 r. w turystycznych obiektach noclegowych udzielono 76,8 mln noclegów, (o 7,8 proc. więcej niż w 2015 r. - 71,2 mln), w tym turystom zagranicznym - 15,0 mln (o 8,9 proc. więcej niż w roku poprzednim - 13,8 mln). Turyści zagraniczni jako miejsce swojego zakwaterowania najczęściej wybierali hotele - 11,2 mln noclegów (o 9,4 proc. więcej niż 2015 r. - 10,2 mln).

Jak widzimy rosnąca koniunktura to zasługa nie tylko przybyszów z zagranicy, ale także rosnącego popytu na noclegi wewnątrz kraju. Polacy coraz częściej wyjeżdżają, a wakacje wewnątrzkrajowe znów cieszą się rosnącą popularnością - zwłaszcza w obliczu szeregu różnych ryzyk, którym towarzyszą podróże do popularnych do tej pory turystycznych destynacji za granicą.

Reklama

O tym, że koniunktura jest, świadczy także rosnąca baza noclegowa i nowo realizowane projekty. Jak już wspomnieliśmy - zwłaszcza w dużych miastach deweloperzy cierpią na niedobór atrakcyjnych terenów pod nowe inwestycje, dlatego często decydują się adaptować starsze budynki - np. zabytkowe kamienice, czy inne historyczne/zabytkowe nieruchomości. Poza miastami dużym wzięciem pod hotele cieszą się dawne pałace, zamki i rezydencje.

Ile za hotel?

Jak już wspomnieliśmy - ceny obiektów o charakterze hotelowym/pensjonatowym są bardzo mocno zróżnicowane. Wśród lokalizacji najwyższe wyceny uzyskują budynki tego typu w dużych miastach w Polsce oraz uznanych kurortach turystycznych, w najlepszych lokalizacjach wypoczynkowych kraju: w górach, nad Bałtykiem czy na Mazurach.

Jeśli chodzi o typy budownictwa - wysoko wyceniane są oczywiście nowoczesne i nowe obiekty, bardzo drogie mogą być też nieruchomości o charakterze zabytkowym i historycznym, o ile przedstawiają wysoki potencjał, są atrakcyjnie zlokalizowane i prezentują dobry stan techniczny. W tym przypadku jednak rozpiętość cenowa może być bardzo duża.

Zrujnowane nieruchomości typu pałac czy zamek można kupić już za kilkaset tysięcy złotych, natomiast odrestaurowane budynki, które działają i są rentowne, sięgają cenami kilkunastu i kilkudziesięciu milionów złotych.

Oczywiście bardzo istotny element to rentowność prowadzonej w danym miejscu działalności. Liczy się także dodatkowe wyposażenie - takie jak choćby basen, sauna, siłownia, inne pomieszczenia rekreacyjne, własny parking obiektu, monitoring, wyposażenie kuchni i restauracji itp. - krótko mówiąc: pełna infrastruktura.

Stosunkowo najniżej wyceniane są starsze nieruchomości pensjonatowe, hotelowe z okresu PRL. Jest to budownictwo uważne przez inwestorów najczęściej za przestarzałe, nieatrakcyjne i nieefektywne w zakresie energii cieplnej itp. Na przykładzie ofert WGN możemy powiedzieć, że pensjonaty z czasów komunistycznych najczęściej uzyskują niższe wyceny.

Lokalizacje

Jak już wspomnieliśmy - premiowane są lokalizacje wielkomiejskie i stricte turystyczne. Za hotel w zabytkowej kamienicy, zlokalizowanej tuż przy gdańskiej starówce, trzeba zapłacić 14 mln zł. Stawka za metr kwadratowy (504 m kw.) wynosi w tym przypadku aż 27 tysięcy zł.

7,5 tys. zł - to cena metra kwadratowego hotelu, w zabytkowym budynku z końca XIX w. o charakterystycznym górskim stylu, w Szklarskiej Porębie. Cena całości wynosi (500 m kw.) wynosi blisko 4 mln zł.

Jeśli ktoś chciałby przejąć działający obiekt nad Bałtykiem, za 4 mln może stać się właścicielem 600-metrowego pensjonatu w Łebie. Budynek powstał na początku lat 90. Za najnowsze budownictwo w tym typie trzeba będzie jednak zapłacić znacznie więcej. 15 mln zł to cena trzyletniego hotelu w Gogolinie na Opolszczyźnie Nieruchomość wyróżnia się świetną lokalizacją - niedaleko zjazdu z autostrady A4.

Jak już wspomnieliśmy - na drugim biegunie cenowym są zrujnowane obiekty hotelowo-pensjonatowe i nieruchomości przestarzałe w gorszych lokalizacjach. Przykładowo: 30-letni pensjonat w Suwałkach wyceniono na 500 zł/m kw. Cena całości w tym przypadku wynosi 600 tys. zł.

Dagmara Komarnicka

dział analiz WGN

WGN Nieruchomości
Dowiedz się więcej na temat: Polska Rzeczpospolita Ludowa | zamki | pałac | nieruchomości | pensjonaty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »