Stolica sprzedaje ziemię
Warszawa planuje w tym roku wystawić pod młotek ok. 100 nieruchomości. - Końcówka ubiegłego roku była nie najgorsza, więc liczymy, że to już koniec kryzysu, powiedział "Życiu Warszawy" dyrektor Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko.
Na sprzedaż jest m.in. działka, na której miał stanąć budynek KDT na placu Defilad i sąsiednia - z podziemnym parkingiem. Ogłoszenie przetargu nastąpi w drugiej połowie roku. Obszar, na którym miał stanąć kupiecki dom handlowy, wyceniony jest na ok. 60 mln zł.
W ub.r. miasto przeprowadziło 90 przetargów. Tylko 13 z nich zakończyło się sukcesem. Nie zrażony tym Ratusz przygotował już 11 tegorocznych przetargów. Większość z nich odbędzie się w drugiej połowie roku.
Analitycy rynku sceptycznie oceniają możliwość sprzedaży miejskich działek. - Wyceny są zawyżone nawet o 30 - 40 proc., bo rzeczoznawcy odnoszą się do transakcji sprzed dwóch lat, z czasów boomu. W ub.r. prawie ich nie było, tłumaczy Andrzej Brochocki z agencji Brochocki Nieruchomości.