Te ceny to pobożne życzenia

Chcesz sprzedać mieszkanie na rynku wtórnym? Musisz się nieźle nagimnastykować. Ofert sprzedaży całe mnóstwo, a kupujących jak na lekarstwo.

Ewidentnie obserwowana stagnacja związana z nadpodażą tego typu nieruchomości sprawia, że dużo łatwiej niż jeszcze kilka miesięcy temu można wynegocjować korzystną cenę zakupu.

Choć sprzedający nie chcą się do tego przyznać, wystawiane przez nich w ofertach ceny są tylko pobożnym życzeniem ? ceny wywoławcze nijak się mają bowiem do faktycznej wartości, jaką można uzyskać podczas transakcji kupna-sprzedaży. Może ona być nawet o 15-30% niższa od założonej. Kupujący się nie śpieszą, wybierają, przebierają, negocjują... i czekają miesiąc, dwa, aż zniecierpliwiony oferent się złamie.

Reklama

Na wartość mieszkań w starym budownictwie duży wpływ ma z pewnością planowane na styczeń 2009 roku (w związku z nowelizacją ustawy Prawo Budowlane) wprowadzenie konieczności posiadania świadectwa energetycznego lokalu. Bez takiego dokumentu sprzedaż nie będzie możliwa, a koszty wyceny klasy energetycznej mieszkania (ok.1000zł) z pewnością będzie musiał ponieść obecny właściciel. Brak pełnych unormowań prawnych w tym zakresie oraz brak certyfikowanych rzeczoznawców znacznie utrudni szybką sprzedaż za żądaną cenę. Stare technologie budowlane, nie wymienione okna, brak termoizolacji budynku to mankamenty, których już nie da się ukryć.

W ocenie ekspertów Gold Finance tendencja spadkowa na tym rynku najbardziej widoczna jest w takich polskich miastach jak Gdańsk, Poznań, Katowice. Tam najbardziej spadła dynamika sprzedaży mieszkań co prowokuje sprzedających do sporych rabatów. Warszawskie czy krakowskie stare kamienice w centralnych punktach miasta nadal budzą pożądanie. Czas pokaże, czy sytuacja ulegnie zmianie w przyszłym roku?

Sebastian Saliński

Goldfinance
Dowiedz się więcej na temat: życzenia | mieszkanie | Mieszkanie+
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »