Uwaga na pseudopośredników!
Półtora roku po deregulacji konsumenci wciąż proszą PFRN o potwierdzanie profesjonalizmu pośredników i skarżą się na nieuczciwe praktyki. Odpowiedź Federacji - Centralny Rejestr Pośredników i Zarządców Nieruchomości - to już niemal 6 tys. nazwisk osób spełniających najwyższe zawodowe standardy.
Dane zbierane przez Polską Federację Rynku Nieruchomości od momentu przeprowadzenia deregulacji zawodów pośrednika w obrocie nieruchomościami i zarządcy nieruchomości są alarmujące.
Według 84 proc. pytanych przez PFRN pośredników konsumenci nie są w stanie ocenić jakości świadczonych usług.
Większość klientów przed przystąpieniem do transakcji nie sprawdza czy pośrednicy posiadają odpowiednie kwalifikacje, tylko co czwarty spotkał się z prośbą o okazanie licencji. 81 proc. pytanych raportuje także, że konsumenci nie pytają o obowiązkowe ubezpieczenie OC za szkody mogące powstać w związku z wykonywaniem czynności pośrednictwa.
Równocześnie 55 proc. ankietowanych twierdzi, że nieetyczne i nieprofesjonalne zachowania zdarzają się częściej niż przed deregulacją. A tylko 3 proc. uważa, że osoby które po deregulacji wchodzą do zawodu utrzymują wysokie standardy.
- Do PFRN wciąż wpływają skargi. Wszystkie dotyczą osób, które nie posiadają licencji PFRN. Niestety nie mamy uprawień, aby badać zasadność tych zarzutów. Jedyne co możemy zrobić to informować o drodze dochodzenia ewentualnych roszczeń. Najczęściej jest to droga sądowa, zdarzają się też sprawy, w którym koniecznie jest złożenie zawiadomienia do prokuratury - mówi Leszek A. Hardek, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.
Odpowiedzią na tego rodzaju sytuacje jest uruchomiony przez Federację Centralny Rejestr PFRN (www.rejestr.pfrn.pl), podstawowe źródło informacji dla klientów, którzy chcą skorzystać z usług pośrednictwa lub zarządzania nieruchomościami. Jest on integralną częścią systemu nadawania licencji zawodowych PFRN.
Osoby, które chcą uzyskać licencję Pośrednika lub Zarządcy Nieruchomości, muszą spełnić wymagania regulaminu nadawania licencji i dobrowolnie przyjąć na siebie zobowiązania, wynikające z Kodeksu Etyki Pośrednika i Zarządcy Nieruchomości.
Kodeks ten został oparty na Europejskim Kodeksie Profesjonalistów Rynku Nieruchomości zatwierdzonym przez Europejską Radę Nieruchomości - CEPI. Osoby z licencją PFRN mają w Rejestrze własny profil zawierający dane o pośredniku lub zarządcy, zakresie świadczonych usług i posiadanym ubezpieczeniu OC. Informacje te są wyrywkowo weryfikowane przez PFRN.
Od początku Rejestr dynamicznie się rozwija.
Obecnie widnieje w nim już blisko 6 tys. osób.
- Codziennie do PFRN wpływają pytania od klientów, którzy nie znaleźli w Rejestrze pośrednika, z którym chcą podpisać umowę. Konsumenci proszą o weryfikację podawanych przez te osoby numerów licencji. Informujemy wówczas, że w Rejestrze znajdują się nazwiska tych pośredników i zarządców, którzy zobowiązali się do przestrzegania Kodeksu etyki PFRN, licencje nadawane przez państwo przed deregulacją straciły swoją ważność.
W wielu przypadkach pytania kierowane są już po zawarciu umowy pośrednictwa czy zarządzania, gdy klient zaczyna mieć wątpliwości co do profesjonalnego postępowania pośrednika lub zarządcy. Wówczas można jedynie sprawdzić czy pośrednik lub zarządca prawidłowo wywiązuje się z zawartej umowy - zwraca uwagę Leszek A. Hardek.
- Rynek nieruchomości rozwija się w niesamowitym tempie, wciąż stawiając przed nami - jego uczestnikami - nowe wyzwania. Deregulacja zmobilizowała nas do tworzenia branżowych uregulowań związanych z wykonywaniem zawodu pośrednika w obrocie nieruchomościami i zarządcy nieruchomości.
Regulacje te, jak oceniamy po kilkunastu miesiącach funkcjonowania, choć wciąż wymagają doskonalenia i rozwoju, zaczynają przynosić oczekiwane efekty. Przed nami dalsza profesjonalizacja zawodów pośrednika i zarządcy - zapewnia Leszek A. Hardek.