Wolimy kupować domy niż je budować
Kupno czy budowa - to dylemat, przed którym stają przyszli właściciele domów. Chociaż oba rozwiązania mają swoje zalety i wady, a nasze preferencje są różne, tendencja jest wyraźna: przekonujemy się do kupowania.
- Z całą pewnością to samo, co się dzieje w Europie Zachodniej czy Stanach Zjednoczonych, zacznie w coraz większym stopniu występować w Polsce - na rynku stopniowo będzie malał udział domów budowanych własnymi siłami na rzecz domów gotowych, tworzących zorganizowane osiedla, gdzie zarówno zieleń, jak i budynki są zaprojektowane w przemyślany sposób i stanowią jakieś zamierzenie urbanistyczne - mówi serwisowi infoWire.pl dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich Konrad Płochocki.
Co decyduje o tym, że domy wolimy kupować? Przede wszystkim brak czasu, a niekiedy lenistwo. Długo pracujemy, przez co nie chce nam się przeznaczać wolnych chwil na zapoznawanie się z tematem budowy domu, zdobywanie pozwoleń w urzędach, kupowanie materiałów czy kontrolowanie robotników. Kierujemy się wygodą i zawieramy umowę z deweloperem. Nie oznacza to jednak, że na wygląd naszej przyszłej nieruchomości nie mamy wpływu. - Deweloperzy przygotowują projekty indywidualnie i są gotowi zmieniać aranżację powierzchni wedle potrzeb danego nabywcy - zauważa ekspert.
Samodzielnej budowy domu podejmują się głównie osoby mające jego własną, niestandardową koncepcję architektoniczną oraz dużo czasu. Oczywiście zwykle jest to rozwiązanie tańsze, ale za to bardziej pracochłonne. Odpowiedź na pytanie, co jest lepsze - kupno czy budowa domu - okazuje się więc bardzo "prosta": to zależy...
Mówi Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich:
Dostarczył infoWire.pl