Zdążyć przed zimą, czyli budowa domu w kilka miesięcy
,,Wybudować dom, posadzić drzewo i spłodzić syna" - to powiedzenie jest chyba znane nam wszystkim. Legendarne są też opowieści o czasochłonnej budowie domu. Niekompetencja ekipy budowlanej, wymuszone przerwy spowodowane warunkami atmosferycznymi czy związaniem poszczególnych elementów - to najczęstsze przyczyny opóźnień w budowie domu. Oto kilka metod, pozwalających na wybudowanie budynku gotowego do wprowadzenia nawet w kilka miesięcy.
Dzisiejsze materiały dają dużo możliwości przyspieszenia budowy - nie jest to już murowanie warstwa po warstwie z czerwonych cegieł. Bloczki z gazobetonu pozwalają na szybkie wzniesienie murów, a nieskomplikowany projekt i dobre planowanie poszczególnych etapów minimalizuje czas potrzebny na doprowadzenie budynku do stanu deweloperskiego. Jednak w technologii tradycyjnej zwykle jest to minimum rok pomiędzy rozpoczęciem robót, a możliwością wprowadzenia się. Co, jeśli nie chcemy czekać tak długo?
Metoda budowy z udziałem prefabrykatów znana już za PRL-u, przeszła metamorfozę i coraz częściej zaczyna być obecna przy budowie domów jednorodzinnych. Polega ona na dostarczeniu na plac budowy gotowych już elementów konstrukcji, które po niewielkiej obróbce można połączyć tworząc budynek. Niewątpliwie zaletą jest też możliwość zamówienia ścian, które będą już miały gotowe otwory na drzwi i okna, bruzdy na instalację, a nawet takie z gotową elewacją. Jest to jednak przedsięwzięcie wymagające użycia ciężkiego sprzętu i wykwalifikowanej ekipy, lecz pozwalające zaoszczędzić masę czasu.
- Ciekawą opcją są domy prefabrykowane, których elementy - ściany, konstrukcja dachu - produkowane są w fabryce, przyjeżdżają ciężarówkami na plac budowy i są po prostu składane. Takie domy często mają certyfikaty energooszczędności od producenta. Warto jednak wybrać sprawdzoną firmę - zaznacza mgr inż Krzysztof Mazur.
Kolejnym rozwiązaniem jest metoda tzw. szalunku traconego. Polega ona na połączeniu ze sobą tzw. kształtek styropianowych, następnie zbrojeniu i zalaniu betonem. Dużym atutem tej metody jest wysoka termoizolacja, którą zapewniają styropianowe usztywnienia z obu stron. Na pierwszy rzut oka kojarzy się to z dzieciństwem i budowaniem własnych projektów klockami pewnej znanej firmy, jednak ta metoda także wymaga interwencji ekipy, która zna się na swojej pracy.
Domy szkieletowe, czyli inaczej domy kanadyjskie nie są w naszym kraju szczególnie popularne. Wynika to z przekonania, że drewniana konstrukcja jest nietrwała i nie sprawdza się w naszym klimacie. Jest to oczywiście mit. Kluczem trwałości są profesjonalna ekipa i wysokiej klasy materiały drewniane, które muszą odznaczać się dobrym wysuszeniem i brakiem sęków.
- Domy o szkielecie drewnianym to technologia stosowana od wielu lat. Pozwala na szybkie wybudowanie domu jednorodzinnego, którego parametry izolacyjności cieplnej czy też akustycznej nie będą wcale gorsze, niż tradycyjnego domu murowanego. Wbrew obiegowym opiniom, takie domy dobrze się starzeją i nie tracą dużo na wartości, oczywiście jeżeli zostały wybudowane z należytą starannością - twierdzi mgr inż Krzysztof Mazur.
Największym atutem domów szkieletowych jest oczywiście szybkość budowy. Jedynym elementem domu, który pochłania najwięcej czasu są fundamenty, reszta zaś budowana jest na zasadzie suchej technologii. Taki dom można postawić już w kilka tygodni, a całkowite wykończenie nie powinno zająć więcej niż 4 miesiące.
Drewno od wieków jest uważane za świetny izolator ciepła oraz jest w stanie zapewnić wysoką dźwiękochłonność, dlatego też tradycja budowania domów z drewna przetrwała do dziś. Zmianie uległa tylko technologia połączeń poszczególnych elementów. Obecnie przy zastosowaniu połączeń wieńcowo-węgłowych średniej wielkości dom można w ciągu tygodnia doprowadzić do stanu surowego zamkniętego. Ściany wieńcowe tworzą połowizny pni następnie złączane na węgłach. Warto jednak zapamiętać, że do budowy domu z bali, który ma nam służyć przez cały rok należy użyć cięższych elementów. Bale, które zapewnią odpowiednią izolację ciepła powinny mieć grubość około 30 centymetrów.
Jeżeli mamy już gotową działkę to możemy zacząć zastanawiać się nad odpowiednimi metodami budowy domu, które pozwolą nam zdążyć przed zimą. Schody zaczynają się, gdy dopiero podjęliśmy decyzję o budowie i rozglądamy się za odpowiednim gruntem.
- Jeżeli zależy nam na czasie w kwestii budowy domu, przede wszystkim poszukajmy działki, której nie trzeba będzie odralniać i uzbrajać w media. Tak naprawdę to właśnie formalności - uzyskiwanie warunków przyłączy, wykonywanie ich, uzyskiwanie warunków zabudowy - zabiera w czasie budowy najwięcej czasu - ostrzega Łukasz Dulęba.
Agata Szlęzak, DzialkaDlaCiebie.pl
