Biznesmen odliczy tylko 20 proc. wydatków na samochód
Tylko jedna piąta wydatków na auto niewpisane do ewidencji środków trwałych może być firmowym kosztem. Nie ma znaczenia, czy pojazd jest własnością czy współwłasnością podatnika - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".
Zasady rozliczania wydatków na firmowe auta uległy zmianie od 1 stycznia tego roku. "Rzeczpospolita" publikuje w czwartek oficjalną interpretację Krajowej Informacji Skarbowej odnośnie tego, jak stosować nowe przepisy.
Według dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej, nie można odliczyć wydatków na auto należące do przedsiębiorcy, jeżeli nie jest składnikiem firmowego majątku. Jeśli jednak samochód jest wykorzystywany w związku z prowadzoną działalnością zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 46 ustawy o PIT, to koszty jego eksploatacji oraz składki na jego ubezpieczenie są kosztami uzyskania przychodu tylko w 20 proc - czytamy w dzienniku.