Gmina Michałowo zwolni mieszkańców z podatku od nieruchomości

W ocenie przedstawicieli władz gminy, Michałowo będzie prawdopodobnie pierwszą gminą w kraju, w której mieszkańcy nie będą musieli płacić tego podatku. Rocznie należności z podatku od nieruchomości wynoszą w Michałowie ok. 300-500 tys. zł - powiedział w czwartek burmistrz gminy Marek Nazarko. Dodał, że średnio można przyjąć, że za działkę z domem i garażem rocznie płaci się w tej gminie ok. 600 zł podatku od nieruchomości. Nazarko podkreślił, że radni podjęli decyzję o zwolnieniu mieszkańców z podatku, bo budżet gminy jest "w świetnej sytuacji". Powiedział, że zabezpieczone zostały pieniądze na bieżące wydatki oraz inwestycje. W budżecie na 2014 r. zaplanowano w sumie 12 mln zł na inwestycje (środki własne i pieniądze unijne), co stanowi 43 proc. budżetu. Zadłużenie gminy to 28,6 proc.

- Uważam, że wtedy, kiedy jest tak dobra sytuacja, trzeba podejmować zadania prorozwojowe - powiedział burmistrz. Jego zdaniem takie zwolnienie z podatku sprawi, że wzrośnie zainteresowanie gminą i coraz więcej osób będzie chciało tam mieszkać. Michałowo leży ok. 30 km od Białegostoku.

Nazarko poinformował, że na czwartkowej sesji podjęto też decyzję o zmianie planu zagospodarowania przestrzennego, przeznaczając nowe tereny pod budownictwo mieszkaniowe. Burmistrz przyznał, że liczy na to, iż zwolnienie od podatków sprawi, że więcej osób w gminie się osiedli, a za nimi "przyjdą" pieniądze do budżetu, m.in. z udziału w podatku od osób fizycznych.

Pytany, z czego wynika tak dobra sytuacja budżetu, powiedział, że nie ma obecnie w gminie problemów finansowych typowych dla samorządów, np. wydatki na oświatę są zbilansowane, niskie są również opłaty za śmieci.

Jak wyliczył, w budżecie gminy na jedną złotówkę (licząc średnio z podatku od nieruchomości) jest siedem złotych udziału w dochodach mieszkańców. - Czyli jest siedmiokrotna korzyść, jeżeli ktoś osiedli się u nas - powiedział. Nazarko liczy na to, że w ciągu 2-3 lat gmina zacznie czerpać korzyści z decyzji o zwolnieniu z podatków od nieruchomości.

Michałowo jest jednym z najmłodszych miast w Podlaskiem. Prawa miejskie otrzymało 1 stycznia 2009 r. W miejsko-wiejskiej gminie Michałowo mieszka ok. 7 tys. osób.

Swoje szanse rozwojowe gmina wiąże m.in. z planami powstania na jej terenie podlaskiego lotniska regionalnego, które ma być zlokalizowane w okolicach miejscowości Topolany. Trwają konsultacje społeczne na ten temat, a w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku trwają prace nad decyzją środowiskową dla tej lokalizacji. Są też zapisane unijne środki na ten cel w projekcie nowego Regionalnego Programu Operacyjnego województwa podlaskiego na lata 2014-2020.

Na lotnisko i drogi wojewódzkie ma być przeznaczona łączna pula 150 mln euro. Pierwotnie lotnisko miało powstać w okolicach wsi Saniki w gminie Tykocin, ale decyzję środowiskową uchyliła Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, m.in. po protestach ekologów.

Gmina Michałowo czerpie też korzyści z tego, że przez jej teren prowadzi nitka gazociągu jamalskiego, a w Kondratkach znajduje się tłocznia gazu. W budżecie gminy na 2014 r. ma się znaleźć z podatków z tego tytułu ok. 7 mln zł.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze