"Rzeczpospolita": Skarbówka z ludzką twarzą

W wielu miastach fiskusowi udaje się sprawnie ściągać podatki, i to w sposób przyjazny dla podatników - informuje "Rzeczpospolita".

W wielu miastach fiskusowi udaje się sprawnie ściągać podatki, i to w sposób przyjazny dla podatników - informuje "Rzeczpospolita".

Czy fiskus może sprawnie napełniać państwową kasę, nie doprowadzając przy tym przedsiębiorców do upadłości? Ranking urzędów skarbowych "Rzeczpospolitej" pokazuje, że to jak najbardziej możliwe.

Wśród 380 urzędów widać jednak ogromne różnice w podejściu do podatnika i sposobie działania - m.in. szybkości załatwiania spraw. Urzędowi w Miechowie (Małopolskie) prowadzenie postępowania wszczętego na wniosek podatnika (np. w sprawie nadpłaty podatku) zajmuje niecały tydzień, a urzędowi w Malborku - średnio 401 dni.

Wydawane decyzje znacznie się różnią stopniem poprawności. Urząd w Miechowie jest jednym z dziesięciu, w których ani jedna decyzja wydana w ubiegłych dwóch latach nie została zakwestionowana przez izbę skarbową ani przez sąd. W niektórych uchylone zostały wszystkie decyzje w danym roku - tak było np. w Grójcu i w Garwolinie.

Reklama

Ranking przygotowano na podstawie najnowszych danych statystycznych, które specjalnie dla "Rzeczpospolitej" opracowało Ministerstwo Finansów.

Więcej na www.rp.pl

PAP
Dowiedz się więcej na temat: urząd skarbowy | 'Rzeczpospolita | fiskus | "Rzeczpospolita | skarbówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »