Skarbówka znowu przegrywa!
Trybunał Konstytucyjny kolejny raz zarzucił polskiemu ustawodawcy niejasność w kształtowaniu przepisów i zaniżanie standardów poprawności legislacyjnej. Tym razem Trybunał unieważnił przepisy dotyczące podstawy ustalania podatku od dochodów nieujawnionych. Okazały się one nieprecyzyjne i niejednoznaczne.
Nie wdając się w szczegóły obszernego wyroku należy zauważyć, że szczególnie restrykcyjna instytucja podatku od dochodów nieujawnionych unormowana jest w trzech lakonicznych przepisach. Dodatkowo, po kontroli konstytucyjnej, normy te okazały się nieprecyzyjne i niejednoznaczne. Trybunał podniósł, że kwestionowane przepisy w rzeczywistości tworzą jedynie szkielet represyjnej instytucji, w szczegółach kształtowanej dopiero w praktyce. W konsekwencji organy kontroli skarbowej interpretowały przepisy w sposób dowolny, zależny od potrzeb. Trybunał zarzucił organom kontrolnym, że przy ustalaniu tzw. "domiarów" nie przestrzegano zasady in dubio pro tributario (w przypadku wątpliwości zawsze na korzyść podatnika).
Stwierdzenie niekonstytucyjności przepisu przez TK skutkuje jego eliminacją z systemu prawnego. W konsekwencji wykluczona jest możliwość kontynuowania dotychczasowych lub wszczynania nowych postępowań na podstawie tego przepisu.
Sądy administracyjne w całym kraju, zaraz po publikacji wyroku TK, w toczących się postępowaniach zaczęły uchylać decyzje organów podatkowych. Podatnicy ukarani tzw. "domiarem" w prawomocnie zakończonych postępowaniach mają możliwość złożenia - do 27 listopada 2013 - wniosków o wznowienie postępowania. Warto powtórzyć proces - po uchyleniu decyzji, możliwe będzie dochodzenie zwrotu zapłaconego podatku wraz z odsetkami.
Trybunał uchylił wskazane przepisy ustawy obowiązującej do końca 2006 r. Nie oznacza to jednak, że decyzje w sprawie podatku od dochodów nieujawnionych wydane w latach 2007 - 2013 są prawidłowe.
Trybunał uznał niekonstytucyjność całej praktyki orzeczniczej w tym zakresie. Na tej podstawie, podatnicy ukarani "domiarem" po 2006 r., również mogą składać wnioski o wznowienie postępowania.
Trybunał Konstytucyjny kolejny raz wykazał, że organy skarbowe zapominają o wartościach konstytucyjnych. Biorąc jednak pod uwagę konsekwentnie przyjazną podatnikom linię orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego można mieć nadzieję, że polski system kontroli skarbowej jest w trakcie zmian idących w dobrym kierunku. Dodając do tego spójne ze stanowiskiem Trybunału orzecznictwo sądów administracyjnych, można mieć nadzieję, że za niedługo zasada in dubio pro tributario stanie się dewizą polskiej skarbówki.
- - - - -
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił w czwartek skargi czterech podatników, którzy kwestionowali pobranie od nich 75-proc. podatku od zatajonych dochodów. Podatnicy liczyli na to, że odzyskają podatek po lipcowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego. NSA orzekł jednak, że wyrok TK nie działa wstecz.
Każdy z czterech podatników w okresie od 2000 r. do 2004 r. wykazał w zeznaniach podatkowych większe wydatki niż dochody. Mężczyźni twierdzili, że sfinansowali je z oszczędności z poprzednich lat. Urzędy skarbowe w Olsztynie i Wrocławiu ustaliły jednak, że żaden z nich nie miał takich oszczędności i dlatego nałożyły na każdego 75-procentowy podatek od zatajonych dochodów.
Wszyscy czterej złożyli skargi do wojewódzkich sądów administracyjnych, ale sądy orzekły, że decyzje były prawidłowe.
W czwartek ich skargi kasacyjne oddalił również Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II FSK 2413/11, II FSK 2322/11, II FSK 2598/11, II FSK 2426/11).
Uzasadniając wyrok, sędzia Tomasz Zborzyński stwierdził, że do tych spraw nie odnosi się wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 18 lipca br. (sygn. SK 18/09), w którym TK uznał za sprzeczny z konstytucją przepis ustawy o PIT, na podstawie którego urzędy skarbowe i urzędy kontroli skarbowej ustalają przychód podatnika z nieujawnionych źródeł. Na skutek wyroku TK przepis ten przestał obowiązywać 27 sierpnia, z chwilą opublikowania wyroku Trybunału w Dzienniku Ustaw.
Zborzyński wyjaśnił, że - według NSA - intencją Trybunału było, by skutki jego wyroku działały dopiero od momentu ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, a nie wstecz. Sędzia podkreślił, że tak wynika z pisemnego uzasadnienia do wyroku TK, które ukazało się 11 września.
- W związku z tym postępowania w sprawie podatku od zatajonych dochodów prowadzone i zakończone wcześniej (tj. przed 27 sierpnia - PAP) nie mogą zostać wznowione - stwierdził Zborzyński.
Inaczej Naczelny Sąd Administracyjny orzekł 13 sierpnia br., w innym składzie sędziowskim. Nie czekając na pisemne uzasadnienie wyroku TK, sędziowie NSA stwierdzili wówczas, że w świetle tego wyroku fiskus nie mógł nałożyć podatku od nieujawnionych źródeł (sygn. II FSK 2295/11, II FSK 2296/11, II FSK 2327/11, II FSK 2370/11).
Wyrok TK otworzył podatnikom drogę do odzyskania 75-procentowego podatku, ale tylko jeżeli urząd wymierzył im go za lata 1998-2006. Tego bowiem okresu dotyczyła skarga do Trybunału i do niego tylko odnosi się wyrok TK, mimo że sam przepis niewiele się potem zmienił.
Po to, aby odzyskać podatek, należało złożyć do urzędu, który wydał decyzję, wniosek o wznowienie postępowania. Termin na złożenie wniosków minął 27 września, ponieważ tego dnia upłynął miesiąc od opublikowania wyroku TK w Dzienniku Ustaw.
Po czwartkowych wyrokach NSA może się jednak okazać, że odzyskanie 75-proc. podatku za okres sprzed opublikowania wyroku TK w Dzienniku Ustaw może być utrudnione.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze