534 zakłady chcą zwolnić 36,5 tys. pracowników!

Bezrobocie we wrześniu wyniosło 12,4 proc. Tyle samo było w sierpniu tego roku - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. W wrześniu 2011 roku stopa bezrobocia była na poziomie 11,8 proc. Pracodawcy zgłosili do urzędów pracy 82,9 tys. ofert pracy, wobec 74,4 tys. w sierpniu i 69,0 tys. we wrześniu 2011 roku - podał GUS. W końcu września urzędy pracy dysponowały ofertami pracy dla 44,0 tys. osób.

Również więcej osób niż przed miesiącem i przed rokiem wyrejestrowano z urzędów pracy. W porównaniu do sierpnia br. i analogicznego okresu ub. roku wzrosła liczba osób pozostających w rejestrze do 12 miesięcy od ukończenia nauki. W końcu września 2012 r. do urzędów pracy zgłoszono mniej ofert pracy niż w poprzednim miesiącu br. i analogicznym okresie ub. roku.

Liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu września 2012 r. wyniosła 1979,0 tys. osób (w tym 1056,1 tys. kobiet) i była wyższa niż przed miesiącem o 14,3 tys. osób (tj. o 0,7 proc.). W ujęciu rocznym wzrosła o 117,3 tys. (w analogicznym okresie 2011 roku zanotowano wzrost o 6,4 tys., tj. o 0,3 proc.).

Reklama

W stosunku do sierpnia 2012 r. wzrost liczby bezrobotnych odnotowano w 12 województwach, najbardziej znaczący: w śląskim (o 2,1 proc.), pomorskim (o 2,0 proc.), zachodniopomorskim (o 1,3 proc.) oraz opolskim (o 1,2 proc.) i wielkopolskim (o 1,1 proc.). Natomiast w czterech pozostałych województwach liczba bezrobotnych spadła: świętokrzyskim (o 1,1 proc.), podkarpackim (o 0,5 proc.), podlaskim (o 0,4 proc.) i łódzkim (o 0,1 proc.).

Z danych na koniec września 2012 roku wynika, że 534 zakłady pracy zadeklarowały zwolnienie w najbliższym czasie 36,5 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 10,0 tys. osób - podał GUS w komunikacie.Przed rokiem odpowiednio: 465 zakładów, 31,7 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 17,9 tys. osób.

OPINIE

Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z dziennikarzami ocenił, że iż jest szansa, że na koniec 2012 r. stopa bezrobocia wyniesie 13 proc., a możliwe, że mniej.

"To bardzo dobra informacja. Nie było wzrostu stopy bezrobocia pomiędzy sierpniem a wrześniem; widać, że pieniądze z Funduszu Pracy zadziałały. Jest szansa, że na koniec roku utrzymamy poziom bezrobocia ok. 13 proc. Myślę, że może to być poniżej 13 proc." - powiedział.

Maja Goettig, główna ekonomistka KBC Securities w Polsce, członkini Rady Gospodarczej przy premierze o wtorkowych danych GUS, według których stopa bezrobocia we wrześniu br. wyniosła 12,4 proc., wobec 12,4 proc. w sierpniu, a sprzedaż detaliczna spadła we wrześniu o 1,3 proc. miesiąc do miesiąca i wzrosła o 3,1 proc. rok do roku wobec wzrostu o 5,8 proc. rok do roku w sierpniu:

"Wrzesień to drugi miesiąc z rzędu, gdy dynamika sprzedaży detalicznej spowalnia. Co więcej, w ujęciu realnym, czyli po skorygowaniu o inflację, dynamika sprzedaży we wrześniu znalazła się na minusie po raz pierwszy od kwietnia 2010 r.

Dane te wskazują na dalsze osłabienie popytu konsumpcyjnego, czemu sprzyja spadek płac w ujęciu realnym i trudna sytuacja na rynku pracy. Spodziewam się, że stopa bezrobocia wzrośnie w najbliższych miesiącach, w kierunku poziomu 13,5 proc. na koniec roku, co będzie negatywnie oddziaływało na dynamikę sprzedaży.

Dzisiejsze dane, wraz z niższą od oczekiwań inflacją, ujemną dynamiką produkcji przemysłowej oraz spadkiem płac realnych we wrześniu, wzmacniają oczekiwania na obniżkę stóp procentowych przez RPP w listopadzie. W tym cyklu poluzowania polityki pieniężnej spodziewam się cięć stóp w sumie o 100 bp: dwóch obniżek po 25pb w tym roku (listopad i grudzień), oraz dwóch kolejnych po 25pb w I kwartale 2013 r. (luty i marzec)".

Marta Petka-Zagajewska i Dorota Strauch, analityczki ekonomiczne Raiffeisen Bank Polska, o wtorkowych danych GUS, według których stopa bezrobocia we wrześniu br. wyniosła 12,4 proc. wobec 12,4 proc. w sierpniu, a sprzedaż detaliczna spadła we wrześniu o 1,3 proc. miesiąc do miesiąca i wzrosła o 3,1 proc. rok do roku wobec wzrostu o 5,8 proc. rok do roku w sierpniu: "Opublikowane dziś dane o sprzedaży detalicznej wpisały się w pesymistyczną wymowę wcześniejszych publikacji odnośnie polskiej gospodarki, które poznawaliśmy w trakcie tego miesiąca.

Dynamika sprzedaży wyhamowała we wrześniu do 3,1 proc. rok do roku wobec 5,8 proc. rok do roku miesiąc wcześniej. W ujęciu realnym sprzedaż spadła o 0,4 proc. rok do roku, odnotowując pierwszą ujemną dynamikę od kwietnia 2010 r. Pogorszenie wyników widać we wszystkich kategoriach sprzedaży. W trzech z dziewięciu grup jej wartość była we wrześniu niższa niż rok wcześniej (...). Dzisiejsze dane o sprzedaży uplasowały się poniżej rynkowego konsensusu, zakładającego jej wzrost o 5 proc. rok do roku.

Chociaż w części ten słabszy od prognoz odczyt, podobnie jak w wypadku wcześniejszych danych o produkcji przemysłowej, wynikać mógł z niekorzystnego efektu kalendarzowego, sądzimy, że w większym stopniu stanowi on coraz silniejszą reakcję na utrzymujące się negatywne tendencje rynku pracy. Utrzymująca się od trzech miesięcy z rzędu ujemna dynamika realnego funduszu płac, czyli głównego źródła finansowania konsumpcji, nieodzownie musi prowadzić do jej ograniczania.

Na tym tle dane o sprzedaży detalicznej, które obejmują swą analizą podmioty o zatrudnieniu przewyższającym 9 osób, nadal wypadają korzystniej od danych obejmujących szerszą zbiorowość.

Na przykład dane o obrotach w handlu detalicznym za wrzesień wskazują na ich spadek o 2,5 proc. rok do roku we wrześniu i stagnację w III kwartale, sugerując, że rozczarowujące wyniki konsumpcji za II kwartał w minionych trzech miesiącach mogły jeszcze zostać pogłębione.

Nieznacznym pocieszeniem w obliczu dzisiejszych danych o sprzedaży może być brak wzrostu stopy bezrobocia, która we wrześniu pozostała na poziomie 12,4 proc.

Sądzimy, że ta stabilizacja odsetka osób bezskutecznie poszukujących zatrudnienia będzie bardzo krótkotrwała i zakładamy, że w październiku stopa bezrobocia wzrosła do 12,5 proc., a na koniec roku sięgnie około 13,3 proc. Z dużym sceptycyzmem podchodzimy tym samym do dzisiejszych sugestii ministerstwa pracy odnośnie szans na utrzymanie się stopy bezrobocia poniżej 13 proc. do końca bieżącego roku.

Zestawienie dzisiejszych danych powinno przypieczętować rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych już na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (...)".

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »