Boom na powierzchnie biurowe. Relokują pracowników z Ukrainy
Firmy z Ukrainy przenoszą się do Polski. Rośnie popyt na powierzchnie biurowe.
Coraz więcej ukraińskich firm przenosi się do Polski. To przekłada się na rekordowy popyt na powierzchnie biurowe. Świetnie widać to w segmencie tzw. biur elastycznych.
Już pod koniec marca tego roku Polski Instytut Ekonomiczny informował, że spółki, w których jednym z udziałowców jest ukraińska firma lub osoba fizyczna posiadająca ukraińskie obywatelstwo, stanowią 23 proc. działających w Polsce firm z kapitałem zagranicznym. Najwięcej - 39 proc. z nich, działało w województwie mazowieckim, 12 proc. w małopolskim, a 10 proc. na Dolnym Śląsku. Teraz z pewnością jest ich już o wiele więcej.
Przypomnijmy, że małe i średnie firmy z Ukrainy od początku marca mogą też prowadzić swoją działalność z terytorium Polski. Poza tym, wiele wskazuje na to, że ukraińscy przedsiębiorcy przewidują dłuższą działalność w naszym kraju. Przeniesienie działalności to przecież nie tylko kwestia formalności, ale również - a może przede wszystkim - relokacji pracowników. A to oznacza m.in. zwiększone zainteresowanie powierzchniami biurowymi w Polsce, zwłaszcza tymi elastycznymi.
- Część zapytań to firmy z Ukrainy, a część to zachodnie firmy z oddziałami w Ukrainie - precyzuje Lisa Zettlin, dyrektor zarządzająca CitySpace. Operator szacuje, że tylko w jego wrocławskich biurach pojawiło się w pierwszych tygodniach od wybuchu wojny 180 relokowanych pracowników z Ukrainy. W stolicy Dolnego Śląska, między IV kw. 2021 a I kw. 2022, CitySpace odnotowało rekordowy wzrost liczby zapytań - w sumie aż o 48 proc.
Jakie firmy najczęściej korzystają z oferty biur elastycznych? Do najliczniej reprezentowanych grup należą firmy świadczące usługi finansowe, prawnicze, marketingowe, IT i HR. Biura CitySpace, zwłaszcza we Wrocławiu, Katowicach i Krakowie, są popularnym wyborem międzynarodowych firm.
Równolegle z rekordowo rosnącym popytem zmienia się miks najemców. Jest wśród nich coraz więcej podmiotów, a jednocześnie widać, że firmy zdecydowanie stawiają na hybrydowe formy pracy. Dlatego wynajmują zwykle mniej stanowisk pracy, niż wynikałoby to z wielkości ich zespołów.
***