Morawiecki powołał zespół roboczy przedstawicieli NSZZ "Solidarność" i rządu
Tematem czwartkowego spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami NSZZ "Solidarność" były kwestie związane z podwyżkami, zakładowym funduszem świadczeń socjalnych, emeryturami stażowymi i polityką energetyczną państwa. Premier zdecydował o powołaniu zespołu roboczego przedstawicieli "S" i rządu.
W czwartek w Warszawie miała odbyć się manifestacja "Solidarności", ale z uwagi na wydarzenia na terenie wsi Przewodów na Lubelszczyźnie, Związek zdecydował się na odwołanie pikiety. Dlatego premier zaproponował spotkanie w swojej kancelarii w ramach dialogu pomiędzy Związkiem a rządem.
- Premier zdecydował o tym, aby powołać w ciągu najbliższych kilku dni zespół roboczy Związku Zawodowego "Solidarność" i rządu. W tym specjalnym zespole będziemy opracowywać wspólne stanowisko pomiędzy "Solidarnością" a rządem w ramach tych związkowych postulatów - mówił podczas konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller.
Odniósł się do kwestii związanej z minimalnym wynagrodzeniem. Zaznaczył, że część postulatów związkowych została już zrealizowana w ramach wcześniejszych decyzji Rady Ministrów.
- Jakiś czas temu "Solidarność" proponowała, aby minimalne wynagrodzenie było zdecydowanie wyższe, niż na początku było to proponowane przez stronę rządową i faktycznie tak się stało - podkreślił rzecznik rządu.
Müller powiedział, że po postulatach związkowych minimalne wynagrodzenie zostało zwiększone od lipca przyszłego roku do 3600 zł brutto - dla porównania w 2015 roku wynagrodzenie minimalne wynosiło 1750 zł - przekazał.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
- Warto też zobaczyć, jak wygląda to w kwotach netto, ponieważ my tymczasem obniżyliśmy podatek PIT, w związku z tym efektywny wzrost minimalnego wynagrodzenia z tego powodu jest większy. Minimalne wynagrodzenie, jeżeli chodzi o rok 2015, była to kwota 1286 zł i 16 gr, a od lipca 2023 roku kwota netto to będzie 2783 zł - jest to jeden z postulatów "Solidarności", który został zrealizowany, czyli wyższe minimalne wynagrodzenie w stosunku do pierwotnych propozycji rządowych - zaznaczył Müller.