Porzucenie pracy. Jakie konsekwencje poniesie pracownik?
Nagła i nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy traktowana jest jako porzucenie pracy przez pracownika, które może wiązać się z wieloma negatywnymi konsekwencjami. Jeżeli pracownik będzie nieobecny w pracy i nie usprawiedliwi swojej nieobecności, to wówczas pracodawca ma prawo wypowiedzieć umowę o pracę bez wypowiedzenia. Czym jeszcze skutkuje porzucenie pracy przez pracownika?
Porzucenie pracy definiowane jest jako nagła, nieprzewidziana, nieusprawiedliwiona i długotrwała nieobecność w miejscu pracy, która pozostaje nieusprawiedliwiona. Porzucenie pracy do 1996 roku było równoznaczne z natychmiastowym ustaniem stosunku pracy. Obecnie natomiast porzucenie pracy może być przyczyną wygaśnięcia umowy o pracę, ale nie dzieje się to automatycznie. Wówczas pracodawca musi w tym celu podjąć odpowiednie kroki.
Aby jednak pracodawca mógł wszcząć postępowanie wobec pracownika, to może to zrobić dopiero w sytuacji, gdy w ciągu 2 dni od porzucenia pracy, pracownik nie wyjaśni pracodawcy powodu porzucenia obowiązków zawodowych.
Porzucenie pracy może zostać uznane za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracownika. W związku z tym pracodawca ma pełne prawo rozwiązać umowę o pracę w trybie tzw. zwolnienia dyscyplinarnego, bez zachowania ustalonego wcześniej okresu wypowiedzenia. Pracodawca musi rozwiązać taką umowę w ciągu maksymalnie 1 miesiąca od momentu uzyskania informacji o okolicznościach, które są przesłanką do podjęcia decyzji o zwolnieniu dyscyplinarnym.
W rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia powinny znajdować się informacje, takie jak:
● przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie w trybie dyscyplinarnym,
● pouczenie o możliwości odwołania się pracownika w terminie 14 dni do właściwego sądu pracy.
Rozwiązanie umowy bez terminu wypowiedzenia najlepiej przekazać pracownikowi listem poleconym z potwierdzeniem odbioru. W przypadku powtórnego nieodebrania przesyłki w ciągu 7 dni, umowa automatycznie ulega rozwiązaniu.
Zwolnienie dyscyplinarne to niejedyna konsekwencja, z jaką musi liczyć się pracownik, który porzucił pracę. Przede wszystkim wzmianka o wypowiedzeniu umowy w trybie dyscyplinarnym z winy pracownika pojawi się na świadectwie pracy, co może znacząco utrudnić poszukiwania nowego miejsca zatrudnienia.
Jeżeli porzucenie pracy przyczyniło się do poniesienia szkody przez pracodawcę, to ma on prawo dochodzić roszczeń o odszkodowanie od pracownika. Poza tym pracownik, który porzucił pracę, przez okres 6 miesięcy nie może ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych oraz traci on prawo do dni wolnych na poszukiwanie pracy.
Pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za wykonaną pracę, a porzucenie przez niego pracy, nie zwalnia pracodawcy z obowiązku wypłaty wynagrodzenia. Pracownik traci jednak prawo do wynagrodzenia za czas nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy. Wówczas pracodawca wypłaci mu pensję proporcjonalnie do ilości dni, które faktycznie przepracował.
Ponadto niezależnie od tego, w jaki sposób nastąpiło wypowiedzenie umowy, pracownikowi przysługuje ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.
Wiele osób decyduje się na porzucenie pracy w sytuacji, gdy znalazło lepsze zatrudnienie i nie chce czekać do końca okresu wypowiedzenia. Takie rozwiązanie nie jest korzystne, ponieważ może wiązać się z wieloma konsekwencjami i nie chodzi wyłącznie o zwolnienie dyscyplinarne, ale i również o ewentualne roszczenie pracodawcy o odszkodowanie.
Lepszym rozwiązaniem jest natomiast rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. W takiej sytuacji warto porozmawiać z pracodawcą, szczerze przedstawić mu całą sytuację i być może uda się dojść do wspólnego porozumienia, które umożliwi wcześniejsze rozwiązanie umowy o pracę bez żadnych nieprzewidzianych konsekwencji dla pracownika oraz pracodawcy.
WG
