Ta wyspa zatrudni do pracy emerytów. Zrobią "drugą karierę"
Ilość turystów na Cyprze w 2024 roku przekroczyła rekordową liczbę 4 mln. W związku z rosnącym zainteresowaniem wyspą konieczne jest zwiększenie liczby pracowników w branżach takich jak hotelarstwo. Prezes stowarzyszenia hotelarzy Pasyxe zaproponował, aby zatrudnić do pracy emerytów, którzy tym samym będą mogli dorobić do codziennych wydatków.
W 2024 roku Cypr po raz pierwszy odwiedziła rekordowa liczba turystów - ponad 4 040 200 osób, co oznacza wzrost o 5,1 proc. w porównaniu z 3 845 652 w 2023 roku. Rekordowe były również przychody z turystyki, które sięgnęły ok. 3,2 mld euro, czyli o 7,3 proc. więcej niż w poprzednim roku.
Jak pisze "Daily Express", rosnące zainteresowanie wyspą zmusza branżę hotelarską do zwiększenia liczby etatów. W 2024 roku w tym sektorze było zatrudnionych 49 592 osób, jednak zdaniem Thanosa Michaelides, prezesa stowarzyszenia hotelarzy Pasyxe, problemem jest znalezienie odpowiedniego personelu.
Aby rozwiązać ten problem stowarzyszenie zaproponowało ponowne zatrudnienie osób w wieku emerytalnym. Osoby te miałyby pracować w obsłudze klienta lub administracji. "To praktyczny sposób na przywrócenie jakości w branży i zaoferowanie profesjonalistom drugiej kariery" - powiedział Michaelides.
Michaelides liczy na to, że doświadczeni pracownicy zagwarantują wyższy standard obsługi, a jednocześnie dorobią do codziennych wydatków. Tzw. "druga kariera" ma być szansą dla osób, które w przeszłości straciły możliwość zarobkowania lub same z niego zrezygnowały, a dziś chcą wrócić do pracy.
Praca w gastronomii i hotelarstwie, zwłaszcza w sezonie letnim, nie należy jednak do łatwych - sezonowi pracownicy często pracują sześć dni w tygodniu, po kilkanaście godzin dziennie. Jak podaje "Daily Express", aby wykonywanie obowiązków było łatwiejsze Michaelides "złożył wniosek do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o ułatwienie budowy mieszkań dla pracowników".
