Tesco się kurczy, a pracownicy domagają się podwyżek. Trwa spór zbiorowy
Związek NSZZ „Solidarność” działający przy Tesco domaga się podwyżek od pracodawcy. Sieć, która rakiem wycofuje się z Polski, nie zgodziła się na podniesienie pensji od niemal roku. Trwa spór zbiorowy między Tesco a pracownikami, którzy w sieci jeszcze pozostali. Przypomnijmy, że część pracowników Tesco została przejęta przez sieć Kaufland, która przejęła lokalizacje po brytyjskim detaliście i rozpoczęła własną działalność - poinformował portal wiadomoscihandlowe.pl.
Związek zawodowy przypomniał na swoim koncie na Facebooku, że 5 kwietnia 2019 roku OZ NSZZ Solidarność przy Tesco (Polska) Sp. z o.o. przedstawił postulaty podwyżkowe w rozumieniu ustawy z 23 maja 1991 roku o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, dotyczące wzrostu wynagrodzeń pracowników w 2019 roku.
Związkowcy domagali się podwyżek płac - o 350 zł brutto dla pracowników podstawowych wszystkich grup płacowych w sklepach wszystkich formatów oraz o 200 zł brutto w przypadku pracowników na stanowiskach kierowniczych. Podwyżki chcieli wyegzekwować od 1 lipca 2019 r.
"Pracodawca, to jest spółka Tesco (Polska) Sp. z o.o., odrzucił przedstawione przez Organizację Związkową postulaty, wobec czego Strony weszły w spór zbiorowy i rozpoczęły się rokowania. Odbyła się runda spotkań, podczas których strony przedstawiały swoje argumenty i stanowiska dotyczące podwyżek wynagrodzeń. W trakcie negocjacji Pracodawca jednostronnie zmienił strukturę organizacyjną Spółki, co skutkowało faktyczną likwidacją grupy "kierownik zespołu", rokowania w tym zakresie stały się bezprzedmiotowe, co znalazło odzwierciedlenie w zweryfikowanym stanowisku strony związkowej. Ostatecznie strony nie doszły do porozumienia i został sporządzony protokół rozbieżności, następnym etapem sporu zbiorowego będą mediacje w których będzie uczestniczyć Mediator przydzielony z listy mediatorów ministerstwa" - poinformował związek.
Jak deklarują przedstawiciele "Solidarności" przy Tesco, mimo że są niezadowoleni z przebiegu negocjacji i braku porozumienia, nadal liczą na podwyżki i pozytywną decyzję pracodawcy.
Ostatnie podwyżki pracownicy Tesco otrzymali w 2018 roku. Minimalna pensja dla pracownika wyniosła wtedy 2,6 tys. zł brutto.
