W pracy stawiamy na rozwój

Great resignation, rotacja w firmach, presja płacowa, work-life balance vs. work-life integration, workation, samorozwój, praca elastyczna... To zjawiska, które najczęściej przewijają się w rozmowach o rynku pracy w te wakacje.

Jedni wrócili do biur na stałe, inni urządzili się na home office. Część z nas w sezonie letnim wybrała workation - łączymy pracę np. z działki z odpoczynkiem. Jeszcze do niedawna stawialiśmy na utrzymywanie równowagi między pracą i czasem wolnym. Dziś łączymy te ważne elementy naszego życia w jedną całość. Work-life integration - stety lub niestety - staje się powszechne na rynku pracy wśród białych kołnierzyków.

Bezrobocie najniższe od 32 lat

Tymczasem cieszmy się czwórką z przodu! GUS właśnie ogłosił: w czerwcu br. bezrobocie w Polsce wynosiło 4,9 proc. To mniej o 0,2 pkt. proc. w porównaniu z majem i po raz pierwszy od ponad trzech dekad spadło poniżej 5 proc. Według Eurostatu, mamy praktycznie najniższe bezrobocie w Europie. Lepiej wypadają tylko Czechy.

Reklama

Dziegciu do tej beczki miodu dodają ekonomiści, którzy co prawda przyznają, że sytuacja na rynku pracy jest bardzo dobra, ale jednocześnie przestrzegają, że spadkowy trend bezrobocia nie utrzyma się i już jesienią bezrobocie wzrośnie powyżej 5 proc.

Na pogarszającą się koniunkturę na rynku pracy wskazują także dane o wynagrodzeniach za czerwiec. W sektorze przedsiębiorstw przeciętne wynagrodzenie brutto wyniosło 6554,87 zł, co oznacza wzrost o 13 proc. r/r - niższy od inflacji już drugi miesiąc z rzędu. To najsilniejszy realny spadek od stycznia 2010 roku.

Jest ruch na rynku pracy

Rotacja w firmach jest nadal stosunkowo duża,  pracodawcy cały czas zatrudniają, a portale z ofertami pracy biją kolejne rekordy. Z badań GUS za czerwiec wynika, że np. 25 proc. dużych firm handlowych oraz 50 proc. firm budowlanych ma nieobsadzone stanowiska.  

Braki kadrowe, zwłaszcza wśród specjalistów, są wciąż trudne do zapełnienia. Ponieważ szefowie w przeszłości doświadczyli trudów długich rekrutacji - więc nawet, gdy przyjdzie spowolnienie, nie planują zwolnień, deklarują utrzymanie liczebności zespołów, licząc na szybką poprawę koniunktury. Jednocześnie jednak wykazują mniejszą skłonność do podwyższania wynagrodzeń. Na rynku często więc się słyszy, że na lepszą płacę  można liczyć tylko po zmianie pracodawcy.

Dlaczego zmieniamy pracę

Jak jednak wynika z badania Deloitte z czerwca 2022 roku, "Od fali odejść do fali zmian. Czy jesteśmy gotowi na nowe podejście do pracy?", na decyzję o wyborze miejsca pracy wpływ mają nie tylko czynniki stricte finansowe, ale także komfort funkcjonowania i  działania w danej organizacji oraz możliwość realizacji celów przyświecających pracownikom, w tym samorozwoju.

93 proc. badanych wskazało, że jednym z ważniejszych powodów zmiany miejsca pracy jest kwestia rozwoju zawodowego. Pracownicy chcą pracy, która nie tylko daje im komfort finansowy, ale także zapewnia realizację ambicji. Na kolejnych miejscach wymieniali: elastyczny czas pracy czy dodatkowy dzień wolny.

To efekt zmiany stylu życia wywołany pandemią, bardziej dbamy o swoje samopoczucie i komfort. Pod tym kątem wybieramy też miejsce pracy - chcemy, by było przyjazne, a szef wspierający. Czasy folwarku i zarządzania zespołem jak batalionem odchodzą szczęśliwie w przeszłość. Nowy sposób myślenia o miejscu pracy widać np. w serwisach, takich jak np. Atmoskop.pl, w których można oglądać zweryfikowane profile firm, tworzone przez pracowników. Wśród rzeczy, które doceniają oni w swoich firmach, pojawiają się często - praca, która ma głębszy sens; elastyczny czas pracy; swoboda i niezależność, porządek i jasne zasady i - last but not least - nauka nowych umiejętności. 

Pierwsza praca

Na rynek pracy wchodzi właśnie kolejny rocznik absolwentów, którym naukę i zdobywanie doświadczeń zawodowych mocno skomplikowała pandemia. Od pracodawców powszechnie słyszymy o tzw. luce kompetencyjnej w zakresie IT i szeroko rozumianej cyfryzacji czy o brakach w kompetencjach miękkich tej generacji.

Na rynku, jak też dobrze wiemy, brakuje wykwalifikowanych kandydatów, dlatego też firmy coraz częściej decydują, że przeprowadzą szkolenia wewnętrzne dla nowo zatrudnionych, szczególnie na juniorskich stanowiskach. Stąd popularność platform do nauki, takich jak np. Seduo.pl, które dają wygodny dostęp do szkoleń.

Najpopularniejsze warsztaty i kursy wybierane przez pracodawców dla pracowników to korespondencja i prezentacje po angielsku, zarządzanie czasem, kursy Excela i Scruma, storytelling, myślenie kreatywne czy skuteczne techniki sprzedaży.

Rafał Glogier-Osiński 

Autor jest szefem LMC Polska

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »