W wakacje szansa głównie na pracę sezonową. Większość firm zawiesza rekrutacje

Poszukujący zatrudnienia w okresie wakacyjnym mogą liczyć głównie na oferty pracy sezonowej lub w ramach zastępstwa za tych, którzy wyjechali na urlopy. Lato jest uważane przez branżę rekrutacyjną za martwy sezon. Na wakacje w wielu firmach zostaje zawieszona rekrutacja pracowników.

- Jeśli mamy kompetencje, na które jest zapotrzebowanie na rynku pracy, możemy zatrudnić się jako pracownik tymczasowy. Wakacje to okres, kiedy mają miejsce urlopy i takie wsparcie tymczasowe mogłoby być wskazane - doradza Anna Piotrowska-Banasiak, ekspert Antal International. - To dobre rozwiązanie dla osób, które nie są aktywne zawodowo.

Z danych za kwiecień wynika, że stopa bezrobocia wyniosła w Polsce 14 proc. Według prognoz Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej najgorszą sytuację na rynku pracy mamy w tym roku najprawdopodobniej już za sobą. W wakacje spodziewany jest niewielki spadek bezrobocia.

Reklama

 - Wakacje to dobry czas na zrewidowanie swojego życiorysu, dokumentów rekrutacyjnych. Na zastanowienie się nad tym, co nas interesuje, jeśli chodzi o naszą ścieżkę kariery zawodowej. To jest dobry moment, żeby zaplanować poszukiwania pracy, zrobić listę headhunterów, z którymi chcielibyśmy nawiązać współpracę czy listę portali, w oparciu o które będziemy poszukiwali nowych wyzwań zawodowych - podpowiada Anna Piotrowska-Banasiak, menedżerka zespołu "accountancy & finance" w Antal International.

To zapobiegnie pokusie bombardowania swoimi dokumentami aplikacyjnymi działów HR. 

 - Zachęcamy kandydatów do racjonalnej oceny miejsc, w które wysyłamy swoje oferty. Osoby, które z dużym naciskiem poszukują pracy, mają pokusę, żeby swoje dokumenty przesyłać do wszystkich, którzy mogliby być nimi zainteresowani. Natomiast niekoniecznie działa to na ich korzyść - uważa ekspertka.  

Szukając stałego zatrudnienia, warto zatem przejrzeć swoje dokumenty aplikacyjne i dopasować je do konkretnego stanowiska w danej firmie. 

 - Kandydaci powinni przeanalizować swój życiorys pod kątem dokumentów o wartości marketingowej. Warto w takim życiorysie zawrzeć informacje nie tylko dotyczące ścieżki kariery zawodowej czy edukacji, ale też postarać się zaznaczyć swoje ścieżki sukcesów i osiągnięcia. Te aspekty, które z perspektywy przyszłego pracodawcy byłyby istotne - mówi Agencji Informacyjnej Newseria Anna Piotrowska-Banasiak. - Warto przygotować anglojęzyczną wersję życiorysu, jeśli planujemy aplikować na stanowiska w firmie międzynarodowej. Często kandydaci o tym zapominają. 

Źródło informacji

Newseria Biznes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »