Wynagrodzenia 2022. Poszukiwane zawody mogą liczyć na podwyżki

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Devire prognozuje, że wzrost wynagrodzeń utrzyma się również w tym roku. Wpłynie na to inflacja, ale też zmiany, które przyniesie "Polski Ład", a które postawią przed przedsiębiorcami i pracownikami kolejne wyzwania. Oprócz ogromnej presji na podnoszenie płac będzie to rosnąca rotacja - zapowiada Devire. W 2021 roku pracę zmieniło 60 proc. zatrudnionych ekspertów. Ponieważ coraz więcej firm deklaruje podwyższenie stawek i zwiększenie zatrudnienia, w tym roku rotacja też ma być duża, bo oprócz planujących zmianę zatrudnienia pracę będą zmieniać również tzw. pasywni. - To są kandydaci, którzy dzisiaj nie szukają pracy, sprawiają wrażenie, że są zadowoleni, ale kiedy headhunter zwróci się do nich z ciekawą propozycją, są gotowi odejść - wyjaśnia w rozmowie z Interią Dorota Hechner, permanent recruitment manager w Devire.

Pod względem potrzeby zatrudnienia, na liście potrzeb firm pierwsze miejsca zajmują stanowiska w obszarze e-commerce. Tylko w 2021 roku liczba sklepów internetowych wzrosła w Polsce o 8 tysięcy i teraz jest ich ponad 52 tysiące. Jak wynika z raportu, odpowiedzialny za platformę sprzedażową E-commerce Director miesięcznie zarabia średnio 30 tysięcy złotych, ale zdarza się, że jego pensja sięga 45 tysięcy złotych. Pobory Marketing Automation Specialist odpowiedzialnego za automatyzacje działań wynoszą od 7 do 9 tysięcy złotych, od 12 do 18,5 tysiąca zarabia Performance Marketing Manager a Creative Director od 11 do 14 tysięcy złotych.

Coraz szybciej rozwija się q-commerce - branża obsługująca małe zakupy z bardzo szybką dostawą. Dlatego sieci sklepów chętnie współpracują z firmami, które realizują tego typu usługi, a popyt na specjalistów rośnie, zwłaszcza tych z zakresu nowych technologii i tworzenia produktów cyfrowych. Od 23 do 35 tysięcy złotych zarabia w q-commerce dyrektor marketingu, dyrektor sprzedaży od 25 do 35 tysięcy złotych, a od 12 do 17 tysięcy budujący świadomość marki Brand Manager, zaś Channel Manager - dostawca usług nadzorujący m.in. ceny w kanałach sprzedaży, od 17 do 27,5 tysiąca złotych. 

W ostatnich kwartałach wzrosło zapotrzebowanie na pracowników z branży budowlanej. Dużym powodzeniem cieszą się stanowiska Project Managerów - osób z doświadczeniem w przygotowaniu inwestycji. Ich pensje wynoszą w tym roku od 15 do 22 tysięcy złotych. Kierownicy budowy zarabiają od 12 do 18 tysięcy, kierownicy robót od 11 do 16, a architekci od 10 do 18 tysięcy złotych. Pensja odpowiedzialnych za akwizycję gruntów, wykwalifikowanych Land Acquisition Managerów, wynosi od 12 do 19 tysięcy złotych. Devire zapowiada, że ci specjaliści mogą liczyć w tym roku na 15-procentowe podwyżki. Zainteresowaniem będą cieszyć się również stanowiska pracy w budownictwie handlowym. Wykwalifikowanej kadry inżynierskiej będą potrzebować nowe projekty z obszaru całej Polski - wyrokuje Devire.  

Pod wpływem zmian, które podczas pandemii zaszły w ciągu ostatnich dwóch lat, przedsiębiorcy otwierają się na nowe oczekiwania kandydatów. Podczas rozmów kwalifikacyjnych jedną z najważniejszych kart przetargowych jest szeroko pojęta elastyczność. - Elastyczność w rozumieniu home office’u nie jest niczym nowym. To jest już codzienność. Pracownicy chcą sami decydować, w które dni są w biurze, jak często pracują z domu, innego miasta czy kraju - wyjaśnia Dorota Hechner. Chodzi też o elastyczność pod kątem czasu pracy. - Kandydaci oczekują, że nie będą mieli sztywnych godzin, w których muszą się zmieścić - informuje Hechner i dodaje, że nowe oczekiwania dotyczą też formy zatrudnienia. - Są pracownicy, którzy nie chcą umowy o pracę, wolą własną działalność gospodarczą. I dla wielu pracodawców to jest wyzwanie. 

Trwający rok ma być na rynku pracy nie mniej dynamiczny od minionego. Wiadomo, że oprócz zmiany podejścia i benefitów, wciąż najważniejsze dla kandydata jest wynagrodzenie. To zaś - zapewniają eksperci Devire - w najbardziej poszukiwanych zawodach, w 2022 roku, wzrośnie średnio od 10 do 15 procent. Lepszych wynagrodzeń oczekują sami zainteresowani. Z badań firmy rekrutacyjnej wynika, że 85 proc. pracowników, którzy w ciągu ostatniego roku dostali podwyżkę, nadal ma wyższe oczekiwania finansowe. - Ważne jest zrozumienie przez pracodawcę, że proces rekrutacyjny nie jest jednostronny, że kandydat też musi być w nim zachęcony poprzez osobę przełożonego - zwraca uwagę Hechner. Nie wyklucza jednak, że w 2022 roku wysokość pensji osiągnie swoje maksimum. - Jednak w lutym jest wciąż za wcześnie aby to wyrokować - podkreśla recruitment manager w Devire

Ewa Wysocka