Zmiany w Kodeksie pracy. Będzie nowy urlop opiekuńczy i dłuższy urlop rodzicielski

Resort rodziny przygotował projekt nowelizacji Kodeksu pracy, który we wtorek trafił do konsultacji społecznych. Przewiduje on dłuższy urlop rodzicielski, elastyczną organizację pracy dla rodziców małych dzieci i nowy urlop opiekuńczy.

Nowela Kodeksu pracy ma na celu wdrożenie dwóch unijnych dyrektyw. Chodzi o dyrektywę w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej i o tzw. dyrektywę rodzicielską.

Obie dyrektywy Polska musi wdrożyć do sierpnia 2022 r. - odpowiednio do 1 i 2 sierpnia. Jak poinformowało PAP ministerstwo rodziny, projekt zmian w Kodeksie pracy został we wtorek skierowany do konsultacji społecznych.

Resort wyjaśnił, że dyrektywa w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej ma zapewnić przejrzystość co do warunków pracy wszystkich pracowników. Jej celem jest promowanie bezpieczniejszego i bardziej przewidywalnego zatrudnienia, przy jednoczesnym zapewnieniu zdolności adaptacyjnej rynku pracy i poprawie warunków pracy.

Reklama

Po zmianach pracodawca będzie musiał przekazywać - co do zasady w ciągu 7 dniu od dopuszczenia pracownika do pracy - więcej informacji o warunkach zatrudnienia. Chodzi m.in. o szkolenia, procedury rozwiązania stosunku pracy, czy informacje o wymiarze przysługującego pracownikowi płatnego urlopu.

Zmiany będą też dotyczyć umów na okres próbny, a pracownik, który wykonywał pracę co najmniej pół roku (w tym na podstawie umowy na okres próbny) będzie miał prawo do wystąpienia o formę zatrudnienia z bardziej przewidywalnymi lub bezpieczniejszymi warunkami pracy. Pracodawca będzie miał miesiąc na pisemną odpowiedź wraz z uzasadnieniem.

Z kolei celem dyrektywy rodzicielskiej - jak przekazało MRiPS - jest zachęcenie do równego dzielenia się obowiązkami opiekuńczymi między kobietami i mężczyznami. Rodzice będą mogli liczyć na ułatwienia w godzeniu życia zawodowego z życiem rodzinnym. Dyrektywa przewiduje m.in. zmiany w urlopach rodzicielskich, w urlopach ojcowskich, wprowadzenie tzw. bezpłatnego urlopu opiekuńczego oraz większej elastyczności w organizacji pracy.

Ministerstwo rodziny wskazało, że po zmianach prawo do urlopu rodzicielskiego byłoby indywidualnym prawem dla każdego z rodziców. Nie będzie już uzależnione od wykorzystania urlopu macierzyńskiego przez matkę dziecka.

Urlop rodzicielski będzie też dłuższy. Dziś to 32 tygodnie w przypadku urodzenia jednego dziecka i 34 tygodnie w przypadku ciąży mnogiej. Po zmianach będzie to odpowiednio 41 i 43 tygodnie. Każdy z rodziców będzie miał również gwarancje 9 tygodni urlopu, który nie będzie mógł być przeniesiony na drugiego rodzica.

Inna zmiana to zwiększenie wysokości zasiłku macierzyńskiego za cały okres urlopu rodzicielskiego i ustalenie go na poziomie 70 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Obecnie zasiłek macierzyński wypłacany jest w wysokości 100 proc. podstawy zasiłku za pierwsze 6 tygodni urlopu rodzicielskiego i 60 proc. podstawy wymiaru zasiłku za pozostałą cześć tego urlopu - oznacza to, że obecnie zasiłek macierzyński za okres urlopu rodzicielskiego wynosi średnio 67,5 proc. podstawy wymiaru zasiłku.

Do porządku prawnego wejdzie też urlop opiekuńczy. To - jak wyjaśnił resort - pięć dni w roku kalendarzowym, bezpłatnego urlopu udzielanego na wniosek pracownika, który musi zapewnić osobistą opiekę dziecku, ale też innemu członkowi rodziny (starszym rodzicom czy małżonkowi) wymagającemu znacznej opieki lub znacznego wsparcia z poważnych względów medycznych.

W Kodeksie ujęte zostanie też zwolnienie od pracy z powodu działania siły wyższej, przysługujące w pilnych sprawach rodzinnych spowodowanych chorobą lub wypadkiem, jeżeli niezbędna jest natychmiastowa obecność pracownika. Pracownik z takiego zwolnienia mógłby skorzystać w wymiarze dwóch dni (lub 16 godzin w roku kalendarzowym), a za każdy dzień przysługiwałaby mu połowa stawki wynagrodzenia.

Zmiany przewidują też bardziej elastyczną organizację pracy m.in. dla rodziców dzieci do 8 lat. O przyczynach odmowy dotyczącej np. udzielenia pracy zdalnej lub zgody na indywidualny czas pracy pracodawca będzie musiał pisemnie poinformować pracownika. Dziś nie ma takiego obowiązku.

Po zmianie przepisów - pracodawcy nie będą mogli zlecać - bez zgody pracownika - pracy w nocy, delegacji czy pracy w godzinach nadliczbowych pracownikom opiekującym się dzieckiem do 8 lat. Obecnie ta granica to 4 lata życia dziecka.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »