Wielka Brytania: Samochód na Wyspach

Zanim zdecydujesz się na zakup auta w Wielkiej Brytanii, zorientuj się jakie koszty będziesz musiał ponieść opłacając polisę ubezpieczeniową OC. W przypadku pojazdów z silnikami o dużej pojemności mogą one nawet przekroczyć połowę wartości samochodu.

Osoby szukające taniego auta na Wyspach mogą już je nabyć za jakieś 300-350 funtów. Tyle kosztuje kilkunastoletni, małolitrażowy samochód, który w zupełności wystarczy do dojeżdżania do pracy. Przyzwoite, 6-7-letnie auto kupisz na Wyspach za ok. 2 tys. funtów.

Samochód możesz nabyć bezpośrednio od osoby prywatnej, w komisie, salonie oraz na specjalnych aukcjach. Setki ofert sprzedaży znajdziesz w internecie oraz w bezpłatnych gazetkach motoryzacyjnych z ogłoszeniami (na półkach większości brytyjskich supermarketów). Przed decyzją o zakupie auta warto sprawdzić jego stan techniczny. Taka usługa kosztuje u mechanika od 120 funtów. W wielu komisach można to zrobić za darmo w ich firmowych serwisach.

Reklama

Po dokonaniu transakcji, twoim obowiązkiem jest powiadomienie DVLA (odpowiednik polskiego wydziału komunikacji) o zakupie samochodu. Aby to zrobić, musisz rozerwać dowód rejestracyjny na dwie części. Tą, na której widnieje podpis sprzedawcy i kupującego - wysyłasz do DVLA. Druga posłuży ci jako tymczasowy dowód rejestracyjny do czasu otrzymania nowego dokumentu.

Ubezpieczenie OC

To najistotniejsza sprawa, jaką musisz załatwić zaraz po zakupie samochodu. Z polisy poprzedniego właściciela możesz korzystać tylko przez jeden dzień. W Wielkiej Brytanii można kupić polisę typu third party, third party fire and theft lub comprehensive. Niezbędnym minimum wymaganym przez prawo jest polisa third party. To odpowiednik polskiego OC, który obejmuje tylko osoby trzecie, a więc pieszych, innych kierowców oraz ich samochody, które mogą zostać uszkodzone w kolizji spowodowanej przez posiadacza polisy.

Ubezpieczenie samochodu na Wyspach jest prostsze niż w Polsce. Wystarczy wypełnić formularz ubezpieczenia przez internet i dokonać przelewu za pośrednictwem karty płatniczej. Przed wyborem polisy warto skorzystać z wyszukiwarki ubezpieczeń samochodowych, która pomoże w znalezieniu najtańszej oferty (www.confused.com). Warto sprawdzić kilka firm, gdyż ceny ubezpieczeń tego samego auta mogą się różnić nawet o kilkaset funtów!

Wysokość ubezpieczenia OC - podobnie jak w Polsce - zależy od pojemności silnika, historii ubezpieczenia (wypadki, stłuczki), wieku kierowcy (osoby poniżej 25. roku życia płacą najdrożej) oraz czasu posiadania prawa jazdy. W przypadku kilkuletnich aut z silnikami o większej pojemności, ubezpieczenie może wynieść nawet połowę wartości samochodu. Dlatego też warto korzystać z usług takich towarzystw ubezpieczeniowych, które honorują zniżki za bezwypadkową jazdę w innych krajach UE. W niektórych firmach upusty te sięgają nawet 70 proc. Najtańsze ubezpieczenie można wykupić na poczcie oraz w punktach sieci supermarketów Tesco, Sainsbury itp.

Przegląd techniczny MOT

Niestety nie wszystkie angielskie ubezpieczalnie honorują zniżki z Polski, a te które je uznają żądają różnych dokumentów na ich potwierdzenie. Dodatkowo sprawę komplikuje fakt, że w Polsce zniżki za bezwypadkową jazdę otrzymuje się w procentach, a w Anglii w latach. Wśród firm honorujących polskie zniżki są m.in. Tesco, Direct Line, Aviva, AA, Churchill.

Kolejnym krokiem, jaki musisz podjąć jest dokonanie przeglądu technicznego pojazdu tzw. MOT. Można go zrobić tylko w autoryzowanych stacjach obsługi i warsztatach. W przypadku sprawnego auta koszt przeglądu zamknie się w kwocie 50 funtów. Dodatkowe wydatki, to np. zamontowanie nowego pióra wycieraczki - ok. 15 funtów.

Uwaga! Zdarza się, że warsztaty dokonują wymiany części bez konsultacji z właścicielem pojazdu. Dlatego też lepiej już na wstępie dogadać się, co do ewentualnych napraw i ich kosztów. Pamiętaj, że nie musisz ich dokonywać w warsztacie, do którego zawiozłeś samochód na przegląd!

Road Tax - podatek drogowy

Ostatnią rzeczą, jaką musisz zrobić przed wyjazdem na ulicę, jest opłacenie podatku drogowego Road Tax. Jego wysokość dla aut zarejestrowanych po raz pierwszy przed rokiem 2001 zależy od pojemności silnika. W przypadku nowszych pojazdów znaczenie ma wielkość emisji spalin (patrz ramka poniżej). Podatek drogowy możesz opłacić na poczcie, przez telefon (tel. 08708504444) oraz na stronie internetowej www.vehiclelicence.gov.uk. Jazda bez opłaconego podatku może skończyć się konfiskatą pojazdu, karą pieniężną, a nawet sprawą w sądzie.

Od 1 października 2014 r. wchodzą w życie nowe regulacje związane z opłacaniem podatku drogowego. Właściciele pojazdów będą mogli płacić podatek od pojazdów za pomocą polecenia zapłaty (direct debit) raz lub dwa razy w roku, ewentualnie raz w miesiącu. DVLA zaoferuje kierowcom możliwość rozłożenia płatności podatków od pojazdów. Wpłaty dokonywane raz w roku zostaną zwolnione od wszelkich opłat manipulacyjnych. O połowę mniejsza niż dotychczas będzie opłata manipulacyjna od wpłat dokonywanych dwa razy w roku lub miesięcznie. Obecnie wynosi ona 10 proc. wysokości podatku, a będzie 5 proc.

Kolejną istotną zmianą jest zniesienie wymogu umieszczania na przedniej szybie pojazdu papierowej nalepki potwierdzającej opłacanie podatku drogowego. Plakietki z widoczną datą ważności umożliwiały policji szybkie sprawdzenie czy dane auto ma opłacony podatek drogowy i do kiedy. Od 1 października przestaną być one wydawane. Większość kierowców poruszających się samochodami bez opłat, jest wykrywana przez kamery sprawdzające tablice rejestracyjne.

Inna zmiana dotyczy sprzedaży używanych aut przez osoby prywatne. Od października nie będzie możliwości zakupu samochodu z opłaconym podatkiem drogowym - co zwiększało do tej pory wartość takiego auta - szczególnie, gdy data ważności Road Tax przypadała za dłuższy okres. Od października sprzedający będzie musiał zgłosić sprzedaż do DVLA i odzyskać zwrot podatku za niewykorzystanie miesiące. Jednocześnie nowy właściciel będzie musiał opłacić podatek drogowy od nowa.

Dokumenty i policyjne kontrole

W Wielkiej Brytanii nie ma obowiązku wożenia ze sobą dokumentów. W przypadku zatrzymania kierowcy przez patrol, policjant spisze wszystkie dostępne dane i wypisze wezwanie do przedstawienia na najbliższym posterunku policji obu części prawa jazdy (karty ze zdjęciem oraz tzw. counterpart), ważnej polisy ubezpieczeniowej oraz zaświadczenia o przeglądzie technicznym, tzw. MOT. Mamy na to 7 dni kalendarzowych.

Samochodem na polskich tablicach możemy jeździć na Wyspach maksymalnie przez pół roku w okresie ostatnich 12 miesięcy, pod warunkiem że pojazd spełnia wszystkie formalne warunki dopuszczenia do ruchu w Polsce. Uwaga! Dotyczy to tylko studentów i pracowników niemieszkających na stałe w UK. Osoby pracujące i mieszkające na stałe na Wyspach muszą natychmiast przerejestrować auto i opłacić brytyjski podatek drogowy. W przeciwnym razie grozi im konfiskata samochodu. To, że nie są to żarty, świadczy przypadek pięciu naszych rodaków, którym na przełomie marca i kwietnia ubiegłego roku, którym skonfiskowano samochody na polskich tablicach rejestracyjnych.

Sprawdzenie, jak długo nasze auto przebywa w Wielkiej Brytanii, nie stanowi dla policji wielkiego problemu. Jest to możliwe dzięki systemowi kamer skanujących tablice rejestracyjne każdego pojazdu wjeżdżającego na teren UK.

Maciej Sibilak

Praca i nauka za granicą
Dowiedz się więcej na temat: samochody używane | Wielka Brytania | samochód | samochod | one
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »