Multipleksy czekają na filmy i wyjaśnienia
Wprowadzenie wymaganych przez ministerstwo rozwoju wytycznych i opracowanie nowego repertuaru - to podstawowe przeszkody, jakie nie pozwalają na otwarcie multipleksów. Od soboty działają w Polsce kina studyjne i samochodowe.
"Tęsknimy za Wami tak samo, jak Wy tęsknicie za kinem. Jednak ze względu na to, że stawiamy na pierwszym miejscu komfort i bezpieczeństwo Wasze oraz pracowników, zdecydowaliśmy, że otworzymy nasze multipleksy w późniejszym terminie" - to informacja, która w sieciach społecznościowych zamieścił zespół sieci kin Helios - polski multipleks, który ma 277 sal kinowych.
Jak poinformowała Interię Nina Graboś, dyrektor ds. współpracy korporacyjnej Agory, właściciela Heliosa, kierujący siecią nie podjęli jeszcze decyzji w sprawie daty otwarcia kin. - Rozważamy różne scenariusze - przyznała Graboś. Ich realizacja - podobnie jak w innych multipleksach - jest uzależniona od doprecyzowania wytycznych i wyjaśnienia wątpliwych kwestii dotyczących prowadzenia działalności kinowej w nowej normalności.
- Normy ukazały się zaledwie na trzy dni przed sugerowaną datą otwarcia kin. Dostosowanie naszej sieci do tak restrykcyjnych i trudnych do wdrożenia zaleceń wymaga czasu - wyjaśniała.
Olbrzymim wyzwaniem dla sieci kinowych jest zalecenie gromadzenia danych osobowych widzów. Miałoby to ułatwić ich lokalizację w sytuacji, kiedy któryś z oglądających okazałby się chory na COVID-19.
- Zebranie danych od widzów wchodzących na salę wymagałoby zaangażowania dodatkowych pracowników i oczywiście sporo czasu, a z drugiej strony, zbieranie danych po seansie może doprowadzić do niedopuszczalnego nagromadzenia kinomanów z wypełnionymi formularzami, które zapewne trzeba będzie wrzucić do urny. Do tego pozostaje jeszcze kwestia ochrony danych osobowych - argumentuje dyrektor ds. współpracy korporacyjnej.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Kolejną przyczyną opóźnienia multipleksów jest brak repertuaru. Produkcje wyświetlane w marcu przymusowo zeszły z dużych ekranów i trafiły do dalszej dystrybucji - na płatne platformy streamingowe. Zaś premiery zaplanowane na kwiecień i maj zostały przełożone na następne miesiące.
Na przykład “Nie czas umierać", planowaną na kwiecień 25. odsłonę przygód Jamesa Bonda, będzie można obejrzeć dopiero w listopadzie. - Nie możemy zapowiedzieć wejścia na ekrany kinowe w Polsce filmów, których jeszcze nie ma w USA - wyjaśnia Graboś.
Multipleksy uzgadniają z dystrybutorami szczegóły dotyczące repertuaru. - W tej chwili mamy informację, że pierwszą, nową propozycją zagraniczną dla widzów w Polsce będzie film Christophera Nolana "Tenet", który zadebiutuje na ekranach kin 17 lipca - zapowiada Nina Graboś. I informuje, że spośród krajowych produkcji prezentowanych w kinach prawdopodobnie jedną z pierwszych będzie nowy tytuł Patryka Vegi (“Pętla").
Zgodnie z wytycznymi resortu rozwoju, widzowie w kinach muszą zasłaniać usta i nos, a sale mogą być wypełnione do połowy. Uczestnicy seansów mają oglądać filmy rozdzieleni pustymi fotelami kinowym fotelem. Zasada ta nie dotyczy opiekunów dzieci w wieku poniżej 13. roku życia, osób niepełnosprawnych, mających trudności z poruszaniem się i tych, którzy razem mieszkają.
I etap
W niedzielę, 3 maja, zakończył się pierwszy etap odmrażania. Pozwolono w nim na wchodzenie do lasów i parków a w sklepach na przebywanie więcej niż wcześniej osób. Można też odwiedzać cmentarze, a do udziału w uroczystościach pogrzebowych dopuszczono 50, a nie jak przedtem - pięć osób. W weekendy zniesiono godziny dla seniorów a starszym dzieciom, od 13. roku życia, pozwolono na samodzielne poruszanie się po ulicach.
II etap
Od poniedziałku, 4 maja do niedzieli 17 maja trwał II etap. Zgodnie z zapowiedziami rządu, zostały otwarte hotele (na razie co 10., straty miliard zł miesięcznie), hostele, schroniska i miejsca noclegowe. Można wybrać się do muzeum i galerii (otwartych jest coraz więcej, ale wciąż nie wszystkie), wypożyczyć książkę w bibliotece, zrobić zakupy w sklepie budowlanym i meblarskim. Pracę rozpoczęły także galerie handlowe, mimo że miały ruszyć dopiero w III etapie. (ponad dwa tygodnie od otwarcia centra handlowe świecą pustkami).
Potrzebujący pomocy mogą liczyć na rehabilitację, a od 6 maja - pracujący rodzice na pozostawienie dziecka w żłobku i przedszkolu. Zgodnie z wcześniejszymi sugestiami, od 4 maja ruszyły też wypożyczalnie rowerów miejskich.
III etap
Od poniedziałku (18 maja) do piątku 29 maja trwać będzie III etap odmrażania. Pracę wznowiły wyczekiwane przez wielu salony fryzjerskie i kosmetyczne. Można pójść do baru, restauracji i kawiarni, usiąść w środku lokalu albo w ogródku - wszystko to zachowując wyjątkowe środki bezpieczeństwa.
Została wznowiona działalność kin plenerowych, ruszyły prace na planach filmowych, próby w teatrach, nagrania fonograficzne i audiowizualne. Na uczelniach można prowadzić zajęcia dydaktyczne dla studentów ostatniego roku i indywidualne - na uczelniach artystycznych. Wróciły też zajęcia kształcenia doktorantów i zajęć organizowane np. w laboratoriach i centrach symulacji medycznej.
Został zwiększony limit osób w miejscach kultu religijnego (1 osoba/10m2). Dzieci poniżej 13. roku życia mogą wychodzić z domu bez opiekuna.
Od poniedziałku zostały otwarte pełnowymiarowe boiska piłkarskie (max. 22 osoby i 4 trenerów) i wolno uprawiać sport na otwartej przestrzeni, (max. 14 osób i 2 trenerów). W obiektach zamkniętych, w zależności od powierzchni, może ćwiczyć od 12 do 32 osób.
Od 25 maja możliwe będzie prowadzenie zajęć dydaktyczno-opiekuńczych w klasach 1-3 szkół podstawowych.
IV etap
Od 30 maja obowiązuje czwarty i ostatni etap odmrażania gospodarki. O ile będzie możliwy 2-metrowy dystans między osobami, na ulicy nie trzeba będzie nosić maseczek. Będą one obowiązywały w środkach transportu, kościołach, sklepach i urzędach. W maseczkach trzeba będzie odwiedzać kina, teatry, salonu masażu, tatuażu i kluby fitness.
Od soboty, 6 czerwca wolno organizować wesela i uroczystości rodzinne do 150 osób. Tyle samo mogą mieć zgromadzenia publiczne.
Należy uważać, aby podczas wesel przy jednym stoliku usiadły osoby z rodziny albo razem mieszkające. Kelner będzie mógł obsłużyć najwyżej 15 osób, nie będzie też samoobsługi przy bufetach i stołach z ciastami.
W sobotę ruszyły baseny, termy, sauny, siłownie, salony masażu, tatuażu, piercingu i parki rozrywki.
W basenach z jednego pasa mogą korzystać najwyżej cztery osoby. W solariach może przebywać tylu klientów ile jest kabin, a w parkach rozrywki co 50 metrów musi być umieszczony dezynfektor do rąk. Z saun mogą korzystać jednorazowo najwyżej dwie osoby.
Od soboty czynne są kina studyjne i samochodowe. Na sali można zajmować połowę miejsc. Resort rozwoju domaga się też aby widzowie zostawiali swoje dane. To żądanie budzi najwięcej wątpliwości wśród multipleksów, które wciąż stoją zamknięte.
ew