Jak efektywnie oszczędzać prąd? Kilka sprawdzonych trików
Informacje o podwyżkach prądu dopływają do nas z zewsząd. Nic zatem dziwnego, że wiele osób szuka sposobów na oszczędzanie energii elektrycznej we własnych czterech ścianach. Tak naprawdę wystarczy kilka prostych trików, dzięki którym można nauczyć się odpowiedniego gospodarowania urządzeniami, by miesięczne zużycie energii było znacznie mniejsze.
Jak można zaoszczędzić na rachunkach za prąd? Warto zacząć od pozornie najprostszych kwestii - czyli nie pozostawianie sprzętów na tak zwanych czujkach, racjonalne gospodarowanie urządzeniami oraz wymiana żarówek na energooszczędne LEDy.
W 2009 roku Unia Europejska wprowadziła nowe przepisy, które regulują standard efektywności energetycznej żarówek. Rynek szybko odpowiedział na tą ustawę - zaczął się szybki rozwój i ekspansja produktów związanych z energooszczędnym oświetlaniem. Tradycyjne żarówki, które pochłaniały mnóstwo prądu i nagrzewały się do przysłowiowej czerwoności, odeszły do lamusa.
Dlatego warto zastosować we wnętrzach oświetlenie LED. Szacuje się, że zużywa ono najmniej energii ze wszystkich dostępnych obecnie na rynku - żarówki tego typu kosztują nieco drożej niż inne energooszczędne np. halogenowe, jednak pozwalają one realnie zaoszczędzić na rachunkach za media. LEDy mniej się ogrzewają, nie zawierają szkodliwej rtęci i mają znacznie dłuższą żywotność w porównaniu do innych żarówek - działają od 15 tys. godzin nawet do 50 tys. godzin. Dodatkowym atutem jest to, że są przyjazne dla środowiska oraz oczu.
Klasa energetyczna jest wskaźnikiem dla konsumenta - pokazuje ile kilowatogodzin może zużyć dany sprzęt w ciągu roku. Im ten indeks jest wyższy tym oczywiście lepiej. Klasa energetyczna mierzona jest w 10 stopniowej skali od A+++ do G, gdzie A zużywa najmniej energii natomiast G bardzo dużo. Oczywiście kupując nowy sprzęt dobrze jest wybierać ten energooszczędny, dzięki któremu jego roczne zużycie energii będzie znacznie mniejsze. Jednak należy pamiętać, że ważne jest także racjonalne gospodarowanie urządzeniami i ich odpowiednia konserwacja. Lodówka będzie zużywała znacznie więcej prądu, gdy nie zostanie odmrożona i dokładnie wyczyszczona. Ta sama kwestia dotyczy pralki i zmywarki - co jakiś czas warto je przeczyścić i zrobić generalny przegląd.
Oczywiście im wyższa klasa energetyczna tym większa cena sprzętu. Jednak warto wydać trochę więcej, by zobaczyć różnicę w rachunkach. Kolejnym krokiem jest odpowiednia i systematyczna konserwacja sprzętów - będą służyć dłużej, a zadbane zużyją mniej prądu w ciągu roku. Dodatkowo korzystając z pralki, suszarki czy zmywarki zwracaj uwagę na to, by uruchamiać je tylko wtedy, gdy są pełne. Natomiast czajnik elektryczny zużyje mniej prądu, gdy zagrzejesz tyle wody, ile w danym momencie potrzebujesz do zrobienia kawy czy herbaty.
Analogicznie, klasa energetyczna stosowana jest także dla kotłów grzewczych.
Najczęściej stosowanym rozwiązaniem w nowoczesnym budownictwie jest system zdalnego zarządzania domem, czyli smart home. W budynku montowany jest specjalny mechanizm, dzięki któremu lokator jest w stanie sprawować kontrolę nad wszystkimi urządzeniami w swoim mieszkaniu. Największą zaletą tego rozwiązania jest z pewnością wygoda. Tak naprawdę wystarczy tylko smartfon z dostępem do Internetu, by sprawnie i efektywnie zarządzać wszystkimi obszarami mieszkania w tym energią elektryczną, oświetleniem i ogrzewaniem w zrównoważony sposób. Jeden przycisk wystarczy, aby wyłączyć wszelkie urządzenia elektryczne w całym domu, co z pewnością pozwoli zaoszczędzić prąd na co dzień.
Dodatkowo, dzięki dedykowanej aplikacji zainstalowanej w smartfonie, istnieje możliwość bieżącego monitorowania zużycia energii. Według niezależnych badań przeprowadzonych przez krakowską AGH, rachunki za zużycie energii elektrycznej i cieplnej mogą być do 29% niższe w skali całego roku. Do tego dochodzi cały system, dzięki któremu można dopasować mieszkanie na swoje indywidualnie potrzeby. W aplikacji można kontrolować zużycie tzw. mediów, co pozwala na efektywniejsze gospodarowanie wszystkimi urządzeniami w domu. Comiesięczne raporty pomogą oszczędzać prąd i monitorować, które urządzenie najwięcej go pobiera.
Niektóre gospodarstwa domowe mogą starać się o tzw. dodatek energetyczny w swojej gminie. Jednak należy spełniać odpowiednie kryteria, by móc się o niego starać - przyznawany jest osobom z niskim miesięcznym dochodem np. osobom niepełnosprawnym z I grupą inwalidzką, które dodatkowo pobierają dodatek mieszkaniowy i spełniają odpowiednią powierzchnię użytkową mieszkania. Kwota świadczenia waha się od 11 do prawie 19 zł miesięcznie w zależności od liczby członków zamieszkujących dane gospodarstwo. Jest to mała dopłata i ze względu na kryteria przysługuje niewielkiej liczbie osób.
Kolejnym świadczeniem jest dodatek osłonowy, który został wprowadzony w związku z tzw. tarczą antyinflacyjną. Zgodnie z przyjętymi przez rząd przepisami, dodatek będzie przysługiwał tym gospodarstwom domowym, których przeciętne miesięczne dochody nie przekraczają 2100 zł w gospodarstwie jednoosobowym albo 1500 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym. Wniosek o przyznanie świadczenia należy złożyć do końca bieżącego roku. Dodatek osłonowy ma pokryć część kosztów związanych z wydatkami na rachunki za energię elektryczną.
Wysokość świadczenia wygląda następująco:
- 400 zł - dla jednoosobowego gospodarstwa domowego,
- 600 zł - dla gospodarstwa domowego liczącego 2-3 osoby,
- 850 zł - dla gospodarstwa domowego liczącego 4-5 osób,
- 1150 zł - dla gospodarstwa domowego liczącego 6 i więcej osób.
Na wyższy dodatek osłonowy mogą liczyć te osoby, które ogrzewają swój dom m.in. kotłem na paliwo stałe czy węglem. Kryterium dochodowe w tym przypadku pozostaje bez zmian.
Artykuł sponsorowany