Jeszcze więcej korzyści do wynegocjowania na Dniu Otwartym w Grupie Murapol

Pozostało zaledwie kilka dni, by skorzystać z Mieszkaniowych Last Minute od Grupy Murapol. Osoby, które wciąż nie zdecydowały się na wybór lokalu z puli 195 sierpniowych okazji mieszkaniowych i inwestycyjnych z bonusami, może zainteresować informacja, że podczas Dnia Otwartego w biurach sprzedaży dewelopera będzie można wynegocjować dla siebie jeszcze atrakcyjniejszą ofertę promocyjną!

Mieszkaniowy Dzień Otwarty odbędzie się już w najbliższą sobotę w oddziałach Grupy Murapol w Bielsku-Białej, Bydgoszczy, Chorzowie, Gdańsku, Gliwicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Poznaniu, Siewierzu, Sosnowcu, Toruniu i Wrocławiu. 31 sierpnia doradcy będą do dyspozycji kupujących od godz. 9.00 do 14.00 i z chęcią udzielą wszystkich niezbędnych informacji.

Reklama

Mieszkania i apartamenty inwestycyjne objęte sierpniową akcją dostępne są w ramach 19 inwestycji zlokalizowanych na terenie Bielska-Białej, Bydgoszczy, Chorzowa, Gdańska, Gliwic, Krakowa, Lublina, Łodzi, Poznania, Siewierza, Sosnowca, Torunia i Wrocławia. W promocyjnej cenie mieszkania lub apartamentu inwestycyjnego z bonusami można otrzymać rabat, nawet dwa miejsca postojowe w podziemnej hali garażowej lub naziemne, smart home w wersji premium oraz ubezpieczenie od utraty stałego źródła dochodu.

By umówić się na spotkanie z doradcą podczas Dnia Otwartego lub też sprawdzić promocyjną listę mieszkań i apartamentów inwestycyjnych w swoim mieście, wystarczy wypełnić specjalny formularz na stronie internetowej dedykowanej sierpniowej kampanii.

artykuł sponsorowany
materiały promocyjne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »