Mieszkanie w Bydgoszczy – nowe czy używane, co wybrać?
Nie każdy może sobie pozwolić na zakup nowego mieszkania od dewelopera, dlatego wiele osób nadal wybiera lokale z rynku wtórnego. Czy to właściwa decyzja? Zdarza się, że za używane mieszkanie płacimy więcej niż za nowe? Jakie są różnice w kosztach utrzymania starszego budynku w porównaniu z nowym? Kto w ostatecznym rozrachunku zapłaci więcej?
Decyzja o wyborze mieszkania z rynku wtórnego często wynika z ceny. Wiele osób wybiera nieruchomość z drugiej ręki, bo zazwyczaj jest ona pozornie tańsza niż mieszkanie bezpośrednio od dewelopera. Jednak nieruchomości na rynku pierwotnym nie zawsze są znacznie droższe, a przy zakupie mieszkania używanego należy pamiętać o dodatkowych kosztach.
Kupując mieszkanie od dewelopera, trzeba je wykończyć, co wymaga dodatkowych środków. Podobnie jest z lokalem z rynku wtórnego, jednak tu najpierw często trzeba usunąć istniejące wykończenia i przeprowadzić remont, który może obejmować kosztowną wymianę instalacji czy modernizację wnętrza według własnych potrzeb. Ponadto mieszkania z rynku wtórnego mogą mieć wady ukryte, które niestety nie są widoczne na pierwszy rzut oka, a mogą przysporzyć wiele problemów i znacznie wpłynąć na zwiększenie kosztów inwestycji.
Dla zmotoryzowanych osób, wybór mieszkania z rynku wtórnego w Bydgoszczy może oznaczać trudności ze znalezieniem dedykowanego miejsca postojowego. Nowe inwestycje deweloperskie odróżnia to, że w praktyce zawsze przy zakupie mieszkania znajdzie się możliwość dokupienia na wyłączność miejsca postojowego zewnętrznego lub w hali garażowej, co zapewni komfort mieszkańcom.
Poszukujący mieszkań z rynku wtórnego muszą także liczyć się z ograniczoną dostępnością lokali w konkretnych budynkach czy na wybranym osiedlu. Nowe inwestycje deweloperskie oferują szeroki wybór mieszkań, zarówno pod względem powierzchni, jak i układu pomieszczeń.
Warto też pamiętać, że zakup mieszkania z rynku wtórnego wiąże się z koniecznością zapłaty podatku od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2%.
Kupując mieszkanie od osoby prywatnej, nigdy nie mamy pewności, z kim zawieramy transakcję. Natomiast zakup lokalu od dewelopera to większe bezpieczeństwo, m.in. dzięki ochronie zapewnionej przez Deweloperski Fundusz Gwarancyjny.
Obecnie na rynku wtórnym średnia wysokość zadatku wynosi nawet około 20-25 tysięcy złotych, co jest bardzo dużym ryzykiem finansowym dla strony kupującej, np. w przypadku nieuzyskania kredytu nie ma możliwości odzyskania tej kwoty. Deweloperzy, wychodząc naprzeciw swoim klientom nie wymagają tak wysokich zadatków, np. w przypadku inwestycji Murapol Osiedle Akademickie jest to kwota zaledwie 1 000 złotych, co jest znikomym ryzykiem w porównaniu do rynku wtórnego.
Nowe inwestycje często oferują dodatkowe udogodnienia dla mieszkańców, takie jak nowoczesne technologie w mieszkaniach i częściach wspólnych. Przykładem może być Murapol Osiedle Akademickie przy ul. Akademickiej w Nowym Fordonie, gdzie mieszkania wyposażone są w pakiet antysmogowy, zapewniający stały dopływ świeżego powietrza, oraz Home Management System , który pozwala zarządzać urządzeniami smart home. System ten umożliwia zarówno zdalne, jak i manualne sterowanie oświetleniem, ogrzewaniem czy zaworami wody, co pozwala zaoszczędzić nawet 29% energii rocznie.
Dodatkowo, na terenie Murapol Osiedla Akademickiego znajduje się stacja ładowania samochodów elektrycznych, co jest udogodnieniem dla osób korzystających z ekologicznych środków transportu.
Starsze budynki, nawet te sprzed kilkunastu lat, były projektowane według innych standardów energetycznych. Obecne osiedla zużywają znacznie mniej energii elektrycznej i cieplnej, co przekłada się na niższe rachunki dla mieszkańców. Jest to zasługa nowoczesnych technologii stosowanych przez deweloperów oraz energooszczędnych rozwiązań, takich jak oświetlenie LED w częściach wspólnych, które znajdziemy na przykład na Murapol Osiedlu Akademickim.
Porównując miesięczne koszty energii elektrycznej, budynek na Murapol Osiedlu Akademickim o powierzchni 3,7 tys. mkw. generuje koszty w wysokości około 1,8 tys. zł (0,31 zł/mkw.), podczas gdy 12-letnia nieruchomość o powierzchni 5,1 tys. mkw. kosztuje około 3,1 tys. zł (0,4 zł/mkw.). Różnica wynosi około 25% na korzyść nowego budynku, uwzględniając różnice w powierzchni.
Podobnie jest w przypadku kosztów ogrzewania - w nowym budynku na Murapol Osiedlu Akademickim wynoszą one około 4,8 tys. zł (1,31 zł/mkw.), czyli o 15% mniej w porównaniu z 12-letnim budynkiem, gdzie rachunki sięgają około 7,3 tys. zł (1,43 zł/mkw.).
Planując zakup mieszkania, warto pamiętać o tych czynnikach. Wybór mieszkania z rynku wtórnego może okazać się droższy w dłuższej perspektywie. Nowoczesne nieruchomości deweloperskie mają również większy potencjał wzrostu wartości, co jest istotne zwłaszcza dla osób traktujących zakup mieszkania jako inwestycję.