Krzysztof Pawiński, prezes Grupy Maspex: Prywatyzacja to dziś prawie jak obelga

Krzysztof Pawiński, współzałożyciel i prezes Grupy Maspex
Krzysztof Pawiński, współzałożyciel i prezes Grupy Maspexmateriały prasowe

Zobacz również:

Santiago Argelich, dyrektor generalny Cellnex Polska
Gospodarka

Santiago Argelich, Cellnex Polska: Zawsze mieliśmy Polskę na radarze

Ewa Wysocka
Ewa Wysocka
    Od stycznia pytam regularnie moją szefową zakupów czy coś staniało. Proszę mi uwierzyć - nic. Już nie pytam nawet, ile co drożeje. Do tej pory zawsze coś szło do góry, coś spadało, ale utrzymywał się względny balans. Teraz mamy pełną jednokierunkowość. Rośnie wszystko: opakowania, surowce, energia itd.; wszystkie wskaźniki pokazują jeden kierunek - do góry.

    Zobacz również:

    Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju
    Gospodarka

    Paweł Borys, prezes PFR: Wciąż ścigamy się z czasem

    Monika Krześniak-Sajewicz
    Monika Krześniak-Sajewicz
      Nie sądzę, aby po wpompowaniu w otoczenie biznesowe około 200 mld zł nic się nie zmieniło. Nie ma darmowych obiadów. Za obiad, który cała gospodarka dostała, a raczej za regeneracyjną zupę, żeby przetrwać, trzeba będzie zapłacić. Nie obrażam się na to. Chciałbym tylko, żeby to były podatki nowożytne, w miarę automatyczne, by nie generowały dodatkowych obciążeń, aby były mało manipulowalne i mało wątpliwe, co do późniejszego ustalania ich podstawy.
      Podjęliśmy też decyzję o wypłacie 500 zł dla pracowników, którzy już się zaszczepili oraz zaszczepią się w ramach planowanych szczepień zakładowych lub indywidualnie. Traktujemy to jako inwestycję w nasze wspólne bezpieczeństwo.
      Byłoby nie fair pokazywać nasze niedogodności, gdy zderzamy się z takimi branżami, jak turystyka itd., czy z firmami, którym kompletnie zamknięto sklepy i zgaszono światło. Nagle zniknął też jeden z kluczowych i ważnych dla nas kanałów dystrybucji, czyli HoReCa, a sprzedaż vendingowa praktycznie ustała. Odbudowanie tych kanałów dystrybucyjnych będzie trwało.
      Cały czas pojawiają się nowe opłaty i składki, które niezależnie od tego jak je nazwiemy nadal są podatkami. Trzeba na to patrzeć realistycznie. Tanio w podatkach już było.
      Psychologiczne oddziaływanie pandemii jest szkodliwe i to widać. Dla branż znajdujących się pod presją, nawet jeśli mają dobrą płynność w wyniku wsparcia z instrumentów pomocowych, to nie był odpowiedni moment na ruszanie z inwestycjami.
      Brexit to doskonały przykład jak na własne życzenie można zrobić sobie krzywdę.
      Dopóki efekt cieplarniany nie sprawi, że banany i pomarańcze będą rosły w Polsce, będziemy musieli je sprowadzać z innej strefy klimatycznej. Nigdy nie patrzyłem na kurs złotego jako element szansy na większą rentowność eksportu. To u nas nie działa.

      Zobacz również:

      Marcin Nedwidek. prezes Uniqa (oczekujący na zgodę KNF), wcześniej członek zarządu Axa Ubezpieczenia odpowiedzialny za indywidualne ubezpieczenia majątkowe oraz młodszy partner w BCG. Fot. Weronika Łucjan-Grabowsk
      Gospodarka

      Marcin Nedwidek: Uniqa nie powiedziała ostatniego słowa na polskim rynku

      Paweł Czuryło
        Maspex jest największą prywatną polską firmą w branży spożywczej oraz jedną z największych w Europie Środkowo-Wschodniej (należą do niej m.in. takie marki jak Kubuś, Tymbark, Tarczyn, Lubella, Łowicz, Krakus, Kotlin czy Włocławek).
        Jak rok pandemii wpłynął na polską gospodarkę?eNewsroom
        Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?