Bank Anglii coraz bliżej wprowadzenia plastikowych banknotów
Brytyjczycy mogą niebawem przestać używać tradycyjnych papierowych banknotów. Bank Anglii przymierza się bowiem do wprowadzenia zamiast nich specjalnych plastikowych funtów. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w grudniu, po konsultacjach społecznych.
Przezroczyste banknoty na podłożu polimerowym są cieńsze i lżejsze. Można je moczyć, bo są wodoodporne. Nie zużywają się tak szybko jak papierowe. Trudniej je podrobić, bo znaki graficzne na nich zmieniają kolor. Nie grozi im spranie w pralce i nie są wylęgarnią bakterii.
Jak poinformował Reuters, Bank Anglii zapowiedział we wtorek, że zwróci się do opinii publicznej, by ta wyraziła swoje zdanie w sprawie wymiany banknotów. Nowe funty szterlingi byłby mniejsze niż obecne, tak by bez problemów mieściły się do portfeli.
Za rewolucją stoi nowy prezes Banku Anglii, Kanadyjczyk Mark Carney, który podobne rozwiązanie wprowadził w swoim kraju przed dwoma laty.
Tam nowe banknoty spotkały się jednak z mieszanym przyjęciem. Wskazano m.in., że lgną do siebie, są cienkie, płacenie nimi bywa irytujące, bo wyślizgują się z ręki, a automaty nie zawsze je przyjmują.
Papierowe banknoty wprowadzono w Anglii w 1694 r. Gdy Wilhelm III szukał sposobów sfinansowania wojny z Francją, zgodził się na utworzenie Banku Anglii, który zaczął wydawać kwity depozytariuszom. Obecnie do ich produkcji używa się specjalistycznego papieru trudnego do zdarcia, którego składnikami są włókna bawełniane i lniane.
Bank rozpisał przetarg na druk banknotów w swojej drukarni począwszy od 2015 r. Mógłby to być dogodny moment na przestawienie się na nową technikę drukowania pieniądzy.
Pieniądze drukowane na polimerze, oprócz Kanady wprowadziło ponad 20 krajów, m.in. Nowa Zelandia, Papua Nowa Gwinea, Meksyk i Wietnam. W Europie są w obiegu w Rumunii.