Czy Fed da sygnał dolarowi?
Do połowy bieżącego tygodnia na rynkach walutowych może panować atmosfera wyczekiwania na środową publikację, co prawdopodobnie najbardziej będzie widoczne w wycenie amerykańskiego dolara.
Sytuacja na rynkach 17 sierpnia
Początek
bieżącego tygodnia na globalnych rynkach walutowych przynosi nieśmiały powrót
do nastawienia risk-on. Inwestorzy z ulgą przyjęli informacje o przesunięciu w
czasie rewizji porozumienia handlowego na linii USA-Chiny. Miało ono odbyć się
w sobotę, jednak ze względu na niepewność związaną z koronawirusem, zaniechano
spotkania i nie wyznaczono terminu nowego. To oznacza, że dotychczasowe
ustalenia, w ramach tzw. porozumienia pierwszej fazy, pozostają w mocy.
Delikatny
wzrost optymizmu doprowadził na początku poniedziałkowej sesji do zwyżek
notowań surowców, walut surowcowych i walut EM, czyli aktywów uznawanych za
bardziej ryzykowne. Niemniej, ruch ten szybko został skontrowany, a amerykański
dolar odrobił większość wcześniejszych strat.
Spośród
danych makro, warto zaznaczyć, że dzisiaj w nocy pojawiły się informacje na
temat japońskiego PKB za II kwartał oraz dynamiki produkcji przemysłowej za
czerwiec. Wszystkie te dane okazały się gorsze od oczekiwań, jednak nie na
tyle, aby istotnie wpłynąć na wycenę japońskiego jena.
OKIEM ANALITYKA – Wyczekiwanie na Fed
Przełożenie
na późniejszy, nieokreślony termin rewizji porozumienia handlowego na linii
USA-Chiny zdjęło część napięcia z inwestorów i pozwoliło przenieść ten temat na
drugi plan. Obecnie w Stanach Zjednoczonych jednak nie brakuje istotnych
tematów poruszających notowaniami amerykańskiego dolara – wśród nich jest
chociażby coraz bardziej napięta sytuacja polityczna w USA przed wyborami
prezydenckimi oraz widmo przedłużających się problemów z pandemią.
W
bieżącym tygodniu kluczowym wydarzeniem na rynkach walutowych będzie jednak prawdopodobnie
środowa publikacja minutes z posiedzenia FOMC. Inwestorzy będą wypatrywać w
nich jakichkolwiek sygnałów dotyczących dalszej polityki monetarnej prowadzonej
przez Fed – głównie pod kątem potencjalnych decyzji na najbliższym, wrześniowym
posiedzeniu.
W rezultacie,
aż do połowy bieżącego tygodnia na rynkach walutowych może panować atmosfera
wyczekiwania na środową publikację, co prawdopodobnie najbardziej będzie
widoczne w wycenie amerykańskiego dolara.
Na razie
początek tygodnia na rynku dolara nie przynosi większych zmian – ciągle
widoczna jest presja spadkowa na tę walutę, a indeks FUSD oscyluje w okolicach
93 pkt., czyli przy tegorocznych minimach. Z kolei notowania EUR/USD dzisiaj
rano poruszają się w konsolidacji w okolicach 1,1850.
Sporządziła: Dorota Sierakowska –
analityk Domu Maklerskiego BOŚ