Dynamiczny przebieg wtorkowej sesji

Jednak skala korekty nie była duża, co skutecznie wykorzystał popyt, który systematycznie ciągnął kurs EUR/USD na coraz wyższe poziomy. Konsekwencja kupujących wyniosła kurs do okolic oporu na poziomie 1,35, a następnie wszedł w konsolidację w oczekiwaniu na dane na temat indeksu nastroju Conference Board. Odczyt danych, mimo że był poniżej prognoz i wyniósł 48,5 pkt, nie przyniósł istotnych zmian dla rynku. O godzinie 16.00 kurs EUR/USD wynosił 1,3480.

Polska waluta zaliczyła bardzo słaby poranek. Para EUR/PLN kolejny raz wybiła się z kanału konsolidacji i wzrosła do poziomu 3,9770, jednak popytowi nie udało się utrzymać wyższych poziomów, dzięki czemu w trakcie sesji kurs wrócił w okolice 3,9650. Podobnie zachowywał się kurs USD/PLN, który na początku sesji notował okolice 2,97. W tym przypadku popytowi również zabrakło konsekwencji i w efekcie kurs cofnął się w okolice 2,94. Końcówka sesji przyniosła lekkie ochłodzenie nastrojów, w efekcie kurs EUR/PLN na koniec sesji kształtował się na poziomie 3,9790, natomiast kurs USD/PLN o godzinie 16.00 wynosił 2,9510.

Ministerstwo finansów opublikowało dziś prognozy długu publicznego na lata 2010-2014, z których wynika, że Polska nie powinna w najbliższych latach naruszyć poziomu 55 proc. PKB, które skutkowałoby automatycznym cięciem wydatków. Rząd oczekuje, że w 2012 roku dług publiczny sięgnie 54,3 proc. PKB, w 2013 53,7 proc. PKB, natomiast w 2014 dług publiczny wg wyliczeń ministerstwa powinien sięgnąć 52,7 proc.

Błażej Kędzierski