Fed ma obawy
Fed ocenił też jednak, że pomimo słabego wzrostu w gospodarce amerykańskiej, wciąż poprawia się sytuacja na rynku pracy w USA.
Po poprzednim posiedzeniu w marcu Fed wskazał na podwyższone ryzyko dla gospodarki USA, wynikające z niepewnej sytuacji gospodarczej poza granicami USA oraz na rynkach finansowych. W komunikacie kwietniowym Fed zrezygnował jednak z tego stwierdzenia.
Fed stwierdził jednocześnie, że będzie uważnie monitorował sytuację poza granicami USA, oraz jej wpływ na gospodarkę USA.
Fed wskazał na spowolnienie w gospodarce USA w ostatnim czasie.
"Wzrost aktywności gospodarczej mógł ulec spowolnieniu. Spadło tempo wzrostu wydatków gospodarstw domowych. Jednocześnie ich realne dochody rosły w solidnym tempie, wysoki pozostaje również poziom optymizmu wśród konsumentów" - napisano w komunikacie.
Fed ocenił też jednak, że pomimo słabego wzrostu w gospodarce amerykańskiej, wciąż poprawia się sytuacja na rynku pracy w USA.
"Warunki na rynku pracy uległy dalszej poprawie pomimo sygnałów spowolnienia wzrostu aktywności gospodarczej" - napisano.
"Szereg wskaźników, w tym silny wzrost liczby nowych miejsc pracy, wskazuje na dalsze umocnienie rynku pracy" - dodano.
Z notowań kontraktów terminowych wynika, że rynek obecnie z ponad 50 proc. prawdopodobieństwem wycenia podwyżkę stóp procentowych we wrześniu. Przed środowym komunikatem Fed rynek podwyżkę wyceniał w listopadzie. Prawdopodobieństwo podwyżki na kolejnym po kwietniowym posiedzeniu - w czerwcu - jest aktualnie wyceniane na nieco ponad 27 proc. wobec 21 proc. przed posiedzeniem.